Bill Gates to bez dwóch zdań utalentowany programista, który dzięki ciężkiej pracy zbudował jedną z najistotniej rozpoznawalnych firm na świecie. Lecz czy udałoby mu się to, gdyby jako nastolatek nie miał dostępu do nowoczesnego komputera, o którym większość jego rówieśników mogła tylko pomarzyć? A Mona Lisa – czy to faktycznie wybitne arcydzieło, czy może jedynie obraz, który znany jest z tego, że jest znany? Na te pytania próbuje odpowiedzieć Robert H. Frank – światowej klasy ekonomista i jeden z najpopularniejszych wykładowców w Stanach Zjednoczonych. Jego zdaniem istnieje coś, co nieraz bywa pomijane w historiach atrakcyjnych sukces ów. Coś, co mogłoby osłabić przesłanie trenerów rozwoju osobistego twierdzących, że „twoje osiągnięcia zależą tylko od ciebie”. Coś, co mogłoby podkopać opowieść uzasadniającą rosnące nierówności. Chodzi o szczęście. Zdaniem Franka szczęście to nie tylko unikatowy zbieg okoliczności czy niepokaźne, losowe zdarzenie, które w jakiś cudowny sposób wpływa na nasze życie. To wszystko, co może pomóc człowiekowi zdobyć przewagę nad innymi. Jeśli jedną z pewniejszych dróg do odniesienia sukcesu jest edukacja, szczęściem może być urodzenie się w kraju, w którym szkolnictwo stoi na odpowiednio wysokim poziomie. Jeśli popularność zdobywają utwory, książki czy dzieła sztuki, które początkowo zostaną ocenione pozytywnie, to szczęście twórcy może zależeć właśnie od tej pierwszej opinii, która posłuży pozostałym za punkt odniesienia. Bez właściwego momentu i miejsca przyjścia na świat, bez spotykania przypadkowych i pomocnych ludzi, bez wybrania sobie właściwych rodziców okazuje się, iż ciężka praca i talent często nie wystarczą, aby spełnił się amerykański sen. W hiperkonkurencyjnym świecie XXI wieku Frank próbuje opowiedzieć niepopularną i kontrowersyjną historię, która godzi w podstawy merytokracji. W fascynującym eseju łączy osobiste doświadczenia z wynikami badań z zakresu psychologii i ekonomii behawioralnej. Proponuje też własną receptę na taki stan rzeczy. Zauważa, iż im wyżej zajdziemy, tym bardziej przywiązujemy się do opowieści o swej wyboistej drodze do sukcesu. Jednak jak pokazują badania – ci, którzy przyjęli do wiadomości, że szczęście odegrało w ich życiu stanowczą rolę, byli gotowi pomóc innym, kierując się prostą wdzięcznością. A co byłoby – pyta Frank – gdybyśmy spróbowali sprawiedliwe podzielić się szczęściem?
gratisowy fragment:
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Sukces i szczęście. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.