Jeden tydzień w roku? opowiadanie erotyczne

„To było jak magia, tamta noc była dziwna, magiczna, wypełniona strachem, radością i pożądaniem. Nigdy nie zapomnę, jak jego palce niecierpliwie rozpinały mi koszulę, jak nieporadne to było i jak niezwykle nie przeszkadzało mi, że reszta jest obok, że zaledwie kilka metrów dalej przy ognisku siedzą dziewczyny, że chłopaki zamilkli. To chyba zniszczyło nasze bariery. To albo świadomość, że wywinęliśmy się śmierci."

Raz w roku, precyzyjnie na siedem dni, odkładają wszelkie zasady moralne na bok i cieszą się każdą sekundą swojego życia. Grupa przyjaciół, seks i wspólne przygody, od lat niezmienny skład. Niepowtarzalny układ, który powstał, gdy byli młodzi i stanęli na krawędzi życia i śmierci. Dzikość, namiętność i nieunikniona niespełniona miłość.

Ich wyjazdy to wyjście poza ustalone normy społeczne, lecz czemu nie? Czemu lecz raz w roku, na kilkanaście godzin nie robić tego, na co ma się ochotę?

Letnia historia o nieszablonowych wakacjach spodoba się wszystkim, którzy w seksie najistotniej cenią sobie wolność.