Joe Alex przybywa ze swoją narzeczoną do posiadłości jej krewnego, emerytowanego generała. Były wojskowy ma nadzieję, że Alex, pisarz i detektyw-amator, doradzi mu w pewnej kryminalnej sprawie. Nim jednak dochodzi pomiędzy nimi do rozmowy, generał zostaje znaleziony martwy.
Co więcej, okazuje się, że jego śmierć była zapowiedziana w anonimowych listach, które docierały do Scotland Yardu. Podejrzani są wszyscy goście obecni w rezydencji. Czy Joe Alex odszuka wśród nich winnego? PRZEMEK (lubimyczytac.pl): Jedna z najkorzystniejszych powieści tego autora jakie czytałem.
Pisarz przygotował sobie przyzwoity „background" dotyczący rzeźby birmańskiej, przez co cała historia staje się jeszcze ciekawsza. Na plus powieści działa bez dwóch zdań zasobność bohaterów i odmienne interesy które sprowadzają ich pod dach generała Somerville'a.
No i oczywiście jak najczęściej mamy tutaj do czynienia z mocnym i nietuzinkowym zakończeniem. Polecam. HELEN LOUISE (lubimyczytac.pl): Niesamowicie cieszę się, że natrafiłam na twórczość Joe Alexa, bo utwory jego autorstwa posiadają rewelacyjny klimat podobny do kryminałów Agathy Christie, które uwielbiam.
Uważam, że,,Gdzie przykazań brak dziesięciu" to jedna z najkorzystniejszych książek Joe Alexa z dobrze uknutą intrygą i z wyrazistymi bohaterami. MARZENA PUSTUŁKA (KlubMOrd.com): Książkę czyta się naprawdę z dużą przyjemnością.
Widać na każdym kroku wszechstronne wykształcenie autora, ogrom jego zainteresowań, wiedzy ogólnej, umiejętność przekazu, łatwość pisania i bawienia się słowem. Jednakże największe zainteresowanie budzi w nas oczywiście rozwój intrygi kryminalnej, to jednak z obfitym zaciekawieniem czytamy opisy, charakterystyki postaci oraz wyjątkowo inteligentne i interesujące dialogi.
Już sam tytuł, jak zresztą zawsze u Joe Alexa, jest niezwykle namawiający. Jest to fragment wiersza Ryduarda Kiplinga (zresztą w przekładzie autora), który jako nastolatka umiałam na pamięć. Bo jakże można się oprzeć takim strofom: „płynąć chcę na wschód, za Suez, gdzie jest dobrem każde zło, gdzie przykazań brak dziesięciu, a pić można aż po dno".
W takim miejscu (konkretnie w Birmie) emerytowany generał Somerville spędził młodość i zakochał się w klasycznej rzeźbie indyjskiej do tego stopnia, że poświęcił kolejne pół życia na studiowanie jej historii, stając się jednym z największych na świecie autorytetów w tej dziedzinie i właścicielem imponującej galerii sztuki staroindyjskiej.
Przypadek sprawił, iż jest on jednocześnie stryjecznym dziadkiem Karoliny Beacon, znanej nam już z poprzednich powieści przyjaciółki Joe Alexa. Kiedy więc generałowi grozi niebezpieczeństwo, a przy tym knuje on swoją własną intrygę, nic dziwnego, iż wzywa na pomoc właśnie naszego pisarza, detektywa-amatora.
Joe i Karolina posiadają spędzić weekend w błyskotliwym starym domostwie, położonym w malowniczym zakątku hrabstwa Devon, na skraju urwiska. W domu przebywają w dodatku współpracownicy generała – artysta rzeźbiarz Jowett, specjalista od pieców hutniczych Cowley, młoda doktorantka Meryl Perry, oraz goście – amerykański profesor, znawca rzeźby staroindyjskiej Snider wraz z córką.
Jest oczywiście na dodatek służba – między nimi postać ze wszech miar godna uwagi, stary Birmańczyk Chanda, służący u generała ponad pięćdziesiąt lat. W takiej scenerii rozgrywać się będą jakże dramatyczne i nieprzewidziane wydarzenia, które doprowadzą w końcu do odkrycia przerażającej prawdy.
JAREK212 (biblionetka.pl): Jest to klasyczny kryminał ze wszystkimi atrybutami tego gatunku: popełnione zostaje morderstwo, zabójca znajduje się w określonej grupie osób, a zagadkę rozwiązuje wybitnie uzdolniony analityk.
Książka ma kilka niewątpliwych zalet. Intryga jest naprawdę pokrętna,możliwa do rozwikłania poprzez uważnego i logicznie myślącego czytelnika. Główni bohaterowie są bardzo sympatyczni, a ich dialogi aż skrzą się rewelacyjnym, inteligentnym humorem.
Powieść jest napisana zwięzłym stylem i czyta się ją doskonale. Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane redakcji. Książka ta jest jedną z ośmiu konwencjonalnych powieści kryminalnych, których bohaterem jest Joe Alex – detektyw-amator, a przy tym stuprocentowy angielski gentelman.
W rozwiązywaniu kryminalnych zagadek pomaga mu Beniamin Parker, przyjaciel Alexa z czasów wojny, aktualnie oficer Scotland Yardu,, a także archeolog Karolina Beacon, przyjaciółka i muza pisarza. Wszystkie te nieprzeciętne powieści charakteryzuje dokładnie nakreślona, trzymająca w napięciu akcja, chłodna logika kryminalnej zagadki, którą tytułowy bohater rozwiązuje posługując się jedynie dedukcją,, a także tytuł i motto zaczerpnięte z literatury starożytnej albo z angielskiej klasyki.
Ich wielką zaletą jest również to, iż są wyśmienicie napisane – jest to po prostu dobra, nieprzemijalna literatura, uwodząca czytelnika wartką narracją, doskonałymi dialogami, niebanalnymi obserwacjami obyczajowymi i interesującymi dygresjami.
Wszystko to powoduje, iż powieści z Joe Alexem w roli głównej ciszą się niesłabnącym powodzeniem wśród kolejnych pokoleń czytelników. O AUTORZE. Joe Alex napisał osiem powieści kryminalnych ze sobą w roli głównej, Były to, kolejno: (1) Powiem wam jak zginał, (2) Śmierć mówi w moim imieniu, (3) Jesteś tylko diabłem, (4) Cichym ścigałam go lotem, (5) Zmącony spokój Pani Labiryntu, (6) Gdzie przykazań brak dziesięciu, (7) Piekło jest we mnie, (8) Cicha jak ostatnie tchnienie.
Książki te przetłumaczono na kilkanaście języków, a ich łączny nakład wyniósł około sześciu milionów egzemplarzy. Joe Alex, to pseudonim literacki polskiego pisarza i tłumacza literatury angielskiej Macieja Słomczyńskiego (1922-1998).
Był on także autorem dziesięciu innych powieści sensacyjnych, scenariuszy do trzech filmów kryminalnych („Zbrodniarz i panna", „Ostatni kurs", „Gdzie jest trzeci król?") i 18 spektakli telewizyjnych Teatru Sensacji.
Projekt okładki: Olga Bołdok.
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Gdzie przykazań brak dziesięciu. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.