Przeczytaj wywiad z autorką! "
Mamo, tato, ja rosnę!
- Im starsze, tym (nie)grzeczniejsze, czyli witamy całkiem świeże kłopoty
- (Nie)grzeczne dzieci wychodzą z domu, czyli jak radzić sobie z utratą kontroli
- Rodzice spadają z piedestału, czyli rówieśnicy rządzą
Stare, mądre przysłowie mówi: nieduże dzieci - znikomy kłopot, szerokie dzieci - znaczny kłopot. I choć pewnie kilka lat temu, gdy Wasza pociecha boleśnie ząbkowała, burzliwie przechodziła bunt dwulatka, a potem z płaczem wędrowała do przedszkola, aby co chwilę wracać z niego a to z katarem, a to z gorączką, powtarzaliście sobie: jeszcze chwileczka, jeszcze momencik, jeszcze tydzień, miesiąc, rok i wyjdziemy na prostą. Dziecko urośnie, nabierze wytrzymałości i mądrości, pójdzie do szkoły, a potem wreszcie będzie pięknie i bez problemu! Nic bardziej mylnego.
Wychowanie dzieci to niekończące się pasmo zaskoczeń, szczodrze okraszane coraz to nowszymi sytuacjami kryzysowymi, którym my, rodzice, musimy dzielnie stawiać czoła. Do czasu, aż dziecko pozostaje pod opieką najbliższych i pani przedszkolanki, jest o tyle łatwiej, że mamy z nim praktycznie stały kontakt. Urywa się on wraz z przekroczeniem progu szkoły i otrzymaniem pierwszego własnego telefonu komórkowego z dostępem do internetu. Dziecko rozpoczyna zamykać drzwi do swego pokoju, nawiązuje relacje, do których nas nie dopuszcza, z coraz mniejszą chęcią wykonuje nasze polecenia. Jak reagować? Krytykanctwem, wyśmiewaniem i zawstydzaniem można jedynie pogłębić przepaść między światem dziecka i rodziców. By ją choć częściowo zasypać, trzeba pozostać blisko, być zawsze gotowym do wysłuchania, zrozumienia i wczucia się w sytuację rosnącego człowieka.
Poczytaj:
- Dlaczego jest ciągle pod górę, mimo że potomek (teoretycznie) dorośleje
- O "niegrzeczności" widzianej oczami rodziców i dziecka
- Jak skutecznie wspomóc szkolniaka w jego zmartwieniach, smutkach i kłopotach
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla (nie)grzeczni? rodzinne nieporozumienia widziane oczami dzieci w wieku 6 - 12 lat. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.