Pojednanie. niegodziwe rozrywki #2

Ryker Lockhart, znany prawnik specjalizujący się w wywlekaniu brudów i użytkowaniu najintymniejszych sekretów podczas rozwodów, nigdy nie miał problemu z namówieniem błyskotliwej kobiety na seks bez zobowiązań. Deklaracji i związków na więcej aniżeli kilka nocy unikał z żelazną konsekwencją. Uważał,pan nie powinien dopuścić, aby jakakolwiek kobieta nim zawładnęła. Ta misterna wieża poglądów i przekonań runęła, gdy Ryker spotkał piękną, inteligentną i diabelnie pewną siebie Vaughn Sanders. Nie wiedział, kiedy i jak ta niezależna, odważna i enigmatyczna dziewczyna sprawiła, że zakochał się bez pamięci.

Jednak choćby inteligentny i przystojny drań zawsze pozostanie sukinsynem. Vaughn wyszłaby lepiej na dochowaniu wierności własnym zasadom i unikaniu paskudnych typów. Uległa jednak fascynacji i namiętności. Zakochała się, choć szanse na happy end tego niezwykłego romansu za każdym razem były bliskie zeru. Kobieta prędko miała się przekonać, iż miłość i odwaga nie zawsze przynoszą upragnione szczęście, a waleczne serce w dodatku może zostać boleśnie złamane.

Być może był to nieprzemyślany krok, być może próba zagrania twardziela, a może nieudolna intryga. Ryker kilkoma zdaniami zawiódł zaufanie Vaughn i wystawił ją na pokaźne niebezpieczeństwo. Wróg, który przez niego zwrócił uwagę na dziewczynę, był potężny i bezwzględny, a jego władza sięgała daleko. Nad wyraz ekspresowo sprawy zaczęły zmierzać w złym kierunku, ku nieuniknionej katastrofie. Czy pora się poddać, czy warto jeszcze zawalczyć o miłość? Jak wyjątkowo można narazić bliskie osoby? Gdzie są granice ryzyka?