Literatura i reklama w niemczech (Universitas)

O ile literatura bywa reklamowana, o tyle reklama najczęściej nie bywa interpretowana. Gdyby wymagała objaśnienia sensu, straciłaby z oczu cel, dla którego powstała. Można sobie wyobrazić taki skrajny przypadek transgresji pomiędzy literaturą i reklamą, kiedy ta pierwsza powstaje jako świadomy, zaplanowany komunikat reklamowy, a druga niczego nie reklamuje, pozornie nie ma więc sensu, i dopiero odczytanie w szeregu albo cyklu kolejnych epizodów kampanii promocyjnej nadaje jej znaczenie i naprowadza odbiorcę na jej pierwotny ślad. Paradoksalnie reklama bez słów, artystyczny spot filmowy oparty na scenariuszu, który jest pogłosem albo poświatą treści przemycanych uprzednio przez literaturę, najbardziej ją przypomina.

Niniejsza praca sięga po przypadki znanych artystycznych spotów reklamowych, z których część ma charakter spotów wizerunkowych i była nagradzana na festiwalu w Cannes. Ich wspólną cechą jest miejsce wytworzenia, czyli niemieckie agencje reklamowe, albo towar albo zleceniodawca, który także pochodzi z Niemiec. Takie zawężenie analizy nie oznacza, iż niemiecka reklama wizerunkowa różni się od reklam wyprodukowanych na świecie, lecz pozwala utrzymać w ramach i uporządkować wiedzę na temat osiągalnych, domniemanych, a czasem oczywistych zależności pomiędzy literaturą danego kraju a utrwalonymi w nim normami promocji i marketingu.