Jest pracoholikiem. Jest zimny, zdystansowany i rzadko się uśmiecha. Jest dziesięć lat starszy i cholernie zniewalający. Ale co najważniejsze... Jest moim mężem. Nie byłam zaskoczona, kiedy rodzice oznajmili mi, że mamy wziąć ślub,skonsolidować nasze imperia. W moich kręgach to było normalne. Nie buntowałam się, bo nie było sensu, poza tym od za każdym razem wiedziałam, iż tak będzie. Już dawno się z tym pogodziłam i miałam w głowie plan, a że jestem optymistką to choćby nie dopuszczałam do siebie myśli, iż coś pójdzie nie tak. Nie wiedziałam tylko, iż dostanę taki ciężki przypadek... „Czasami zbyt późno uświadamiamy sobie to, iż ktoś był dla nas słońcem w pochmurny dzień, deszczem w czasie suszy. Samantha i Nathaniel to dwa żywioły, dwa serca i jedna miłość, której trzeba troszeczkę pomóc. Czy charakterna, pewna siebie i twardo stąpająca po ziemi kobieta ujarzmi charakterystycznego gbura, który nie widzi nic poza pracą? Jeżeli wydawało się Wam, iż znacie uparte i zdeterminowane kobiety, to powiem tylko, iż jesteście w błędzie. Nie poznaliście jeszcze Samanthy! Ona będzie huraganem, który przewróci życie Nathaniela o… sto osiemdziesiąt stopni!” - Wioleta Kuflewska, @wioletreaderbooks „Drogi czytelniku, jeśli już trzymasz tę książkę w rąk i czytasz moje słowa, daj się skusić i zabierz ją ze sobą do domu. A potem usiądź wygodnie w fotelu, weź swój egzemplarz do ręki i zanurz się w szaleństwie. Darcy Trigovise po nad wyraz udanym debiucie powraca z powieścią utrzymaną w zupełnie innym klimacie,także wartą poznania.,,Sto osiemdziesiąt poziomów” to pełna humoru i gwarantująca przednią rozrywkę historia o tym, że pewne sprawy czasami potrafią zmienić się o sto osiemdziesiąt stopni, zwłaszcza po ślubie!” - Katarzyna Ewa Górka, @katherine_the_bookworm „Darcy Trigovise dostarczyła czytelnikom potężny zastrzyk czystej radości. „Sto osiemdziesiąt poziomów” to relaksująca jak kąpiel z bąbelkami, rozkoszna, zabawna i kusząca historia, która stanie się rewelacyjnym antidotum zezwalającym zapomnieć o wszelkich troskach i problemach. Polecam!” - Edyta Giersz, @Motheroftworeads
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Sto osiemdziesiąt stopni. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.