Katastrofa Polska i Rosja 100 lat po Rapallo

Niniejszym oddajemy do dłoni Czytelników już dziewiąty tom z serii „Polska – Rosja" autorstwa Witolda Modzelewskiego. Obejmuje on felietony autora opublikowane w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy w wydawnictwach papierowych i elektronicznych, w tym zwłaszcza „Myśli Konserwatywnej", „Problemach Nauki Polskiej", a w głównej mierze w tygodniku elektronicznym, który jest stałym dodatkiem do wysoko punktowanego miesięcznika pt. „Doradztwo Podatkowe – Biuletyn Instytutu Studiów Podatkowych" (od dwudziestu sześciu lat na rynku wydawniczym). Teksty te zostały tylko w niewielkim stopniu zaktualizowane oraz zredagowane w ten sposób, aby – podobnie jak w poprzednich wydaniach – tworzyły spójną całość.

Na niniejszy tom składają się felietony powstałe równocześnie przed, jak i po 24 lutego 2022 r. Teksty „przedwojenne" zachowały jednak aktualność, podobnie jak oceny autora formułowane już w pierwszych dniach tej wojny. Jego zdaniem „operacja specjalna" była największą katastrofą polityczną i ekonomiczną współczesnej Rosji, niszczącą większość (jeśli nie całość) jej „aktywów" majątkowych i niemajątkowych w tej części świata. Unicestwiono też historyczny dorobek relacji polsko-rosyjskich, które są na dnie, a skutki tego kataklizmu uderzają bezpośrednio w ogół obywateli, którym już brakuje sprowadzanego z Rosji węgla i gazu, a w osiągalnej perspektywie również ropy i energii elektrycznej. Autor krytycznie odniósł się nie tylko do polityki rosyjskiej,w dodatku do reakcji naszego kraju na „rosyjską agresję". Przewidział m.in., że:

– realny koszt tej wrogości będzie na tyle wysoki,

że doprowadzi do zubożenia większości obywateli naszego kraju i kryzysu ekonomicznego;

– wyrzeczenia i straty, które ponoszą Polacy jako

skutki antyrosyjskiej krucjaty, nie mają obiektywnie żadnego znaczenia dla wyniku wojny, która toczy się pomiędzy Rosją a Ukrainą, a pośrednio ze Stanami Zjednoczonymi. Jak dotąd prognozy te w pełni się sprawdzają, co zaprzecza tezom obowiązującej poprawności i oficjalnej propagandzie, a także rodzi zapędy cenzorskie, a z zasady wrogość ze strony tych, którzy wierzą, że bieda przeciętnego Kowalskiego ma jakiekolwiek znaczenie dla wyniku „wojny z Putinem"; konflikt ten jest przecież starciem pomiędzy wielkimi mocarstwami kosztem Ukrainy i innych państw tego regionu. Zdaniem autora najważniejszym celem tej wojny nie jest uszkodzenie Rosji, lecz degradacja ekonomiczna Starej i Nowej Europy oraz trwałe zablokowanie budowy „Nowego Jedwabnego Szlaku", a przy okazji Polska ma być wplątana w tę wojnę. Niebanalne, czy te oceny potwierdzi czas.

Mamy nadzieję,jeszcze ta publikacja wzbudzi zainteresowanie Czytelników. Poprzednie tomy były kilkukrotnie wznawiane i cieszą się do dziś zainteresowaniem tych, którzy cenią myśl niepokorną, wolną od aktualnej poprawności i dystansującą się od wojennej propagandy – w imię obrony interesów Polaków i naszego Państwa.