Cześć! Miło mi was znowu widzieć! Mimo iż w Poziomkowie spadł pierwszy śnieg, dużo się u mnie dzieje. W klasie pojawił się nowy chłopiec o nad wyraz ciekawym imieniu Leander. Wydawał się zmartwiony, jakby miał jakiś problem, ale nie chciał o nim mówić. Ale wiecie co? Wciągnęliśmy go z Kajtkiem i Maksem do naszej paczki. Oczywiście wynikły z tego niesamowite historie. Poznamy uroczego chochlika leśnego Bartosza Muszkę i jego magiczne, obezwładniające żądliłędzie (tak, tak!). Dodatkowo Pazur zwichnie sobie łapę, oczywiście przez swoje łakomstwo. Jednak największą niespodziankę przygotuje nasza wychowawczyni Arleta Makaron... Jaką? Przekonajcie się sami!
„Czarodziejka Zula" to seria o zabawnej i rezolutnej dziewięciolatce, która zupełnie przypadkowo odkrywa w sobie pokłady magii. Początkowo nie do końca wie, jak tę moc mądrze użyć, jednak z czasem się tego uczy. To ponadto historia o przyjaźni, tolerancji oraz o tym, że w życiu ważne jest pomaganie innym. Ta linia spodoba się nie tylko drobnym dziewczynkom!
Natasza Socha – dziennikarka i pisarka. Urodziła się z długą pępowiną owiniętą wokół szyi. Skutki tamtego wydarzenia są takie, że nie cierpi golfów ani bluzeczek z kołnierzykami, jej obawę budzą też apaszki i szaliki. W dzieciństwie chciała zostać chirurgiem. Ćwiczyła na obfitej lali, której wstrzykiwała zupę pomidorową z prawdziwej strzykawki. Medycyna przegrała jednak z pragnieniem pisania. Przez kilkanaście lat pracowała jako dziennikarka, a kiedy miłość zagoniła ją na niemiecką wieś, zaczęła też pisać książki. Ma dwójkę dzieci, Olgę i Filipa. Filip użyczył swojego imienia kameleonowi Zuli.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Zula i tajemnica Arlety Makaron (t. 4). Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.