Zaprojektował najkorzystniejszy Dom Świata i najlepszą Przestrzeń Publiczną Europy. Zgarnął główną nagrodę na Światowym Festiwalu Architektury w Berlinie. Ale uważa,najlepsze budynki jeszcze przed nim. Robert konieczny.
najistotniej znany polski architekt. Studenci walą drzwiami i oknami na jego wykłady. Za granicą od lat zbiera laury, w kraju wielu kolegów po fachu uważa, iż ma wielkie ego. Na architekturę poszedł, bo na studia nie miał ulepszonego pomysłu.
ekspresowo okazało się, że z braku pomysłu na studia wyszedł pomysł na życie. Nigdy nie chciał projektować tego, co Polacy lubią najistotniej, czyli domów z kolumienkami i czerwoną dachówką. Kiedy jego budynkami zachwycało się międzynarodowe jury, on siedział w nielegalnie zajmowanym nieogrzewanym biurze.
Latami nie mógł finansowo stanąć na nogi, choć często pracował z milionerami. Niezbędny architekturą oddycha i o architekturę walczy. Ta walka doprowadza go często na skraj wytrzymałości. Fizycznej i psychicznej.
Aby dopilnować jednego detalu potrafi przejechać pół Polski. Gdy odbiera telefon, z zasady mówi: „Sorry, ale mamy ostatnio niezły hardkor". Kariera szefa KWK Promes to prawdziwa jazda bez trzymanki, która nie nadaje się do nudnego stereotypu pracy architekta.
Szaleństwo i chaos krętą drogą prowadzą jednak do wybitnych realizacji, których precyzja zdumiewa nie tylko ekspertów. Ale za ścianami szkicowanymi poprzez potrzebnego stoją ludzie i ich prawdziwe historie.
A bohater tej książki nie tylko potrafi nadzwyczajnie projektować,także angażująco opowiadać o swej pracy. Jednak opowieści koniecznego autorom nie wystarczyły. Ruszyli w Polskę – na Śląsk, pod Warszawę, do Szczecina, a także do Ostrawy – żeby spotkać się z jego klientami.
Z ludźmi, którzy żyją albo pracują w zaprojektowanych poprzez niego budynkach. Z jego pracownikami i z urzędnikami, dla których jego pomysły są nieraz początkiem prawnej ekwilibrystyki. – Niektóre z tych historii są śmieszne.
Niektóre bolesne. Za niektóre wstydzę się do dziś. Ale gdy godziłem się na swój udział w tej książce, wiedziałem, że albo robię to na całego, albo wcale. I iż to będzie jazda po bandzie – mówi konieczny.
koniecznY. NA STYK to zbiór reportaży o ludziach, relacjach, miejscach i budynkach. O potrzebie bezpieczeństwa, o ambicjach, potknięciach, mierzeniu się z systemem, o zawiści i środowiskowych niesnaskach.
O tworzeniu czegoś, czego nikt jeszcze nigdy nie stworzył. O pasji i o posuniętym czasami do ekstremum dążeniu do doskonałości. Takiej książki o architekturze jeszcze w Polsce nie było. O autorach: Piotr Kozanecki Rocznik 1983.
Dziennikarz Onetu od 2007 do 2022 roku. Od 2023 roku w TVN24.pl. Regularnie opisuje polską architekturę i przestrzeń publiczną. Dwukrotny laureat Nagrody Dziennikarzy Małopolski. Przewodnik beskidzki, górołaz, pasjonat książek.
Mieszka w Krakowie. Bartosz Paturej Rocznik 1987. Politolog, dziennikarz, ekspert branży mediów. Od 2013 do 2023 roku redaktor, dziennikarz i menedżer w Onecie, od maja 2023 roku związany z Deutsche Welle.
Laureat Nagrody Dziennikarzy Małopolski (2017). Wydawnictwo Wysoki Zamek Kontakt: biuro@wysokizamek.com.pl Tel. +48 607592907 (Jacek Tokarski)
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Konieczny. Na styk. Prawdziwe historie o ludziach i architekturze. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.