Rozpoczęcie wielotomowej edycji „Dzienników” Agnieszki Osieckiej było najważniejszym wydarzeniem literackim 2013 roku. Kolejny tom potwierdza wyjątkowość tej publikacji na tle dzienników innych polskich pisarzy.
Umrzeć pijanymi Życiem – to manifest Osieckiej. Chce przeżyć najsubtelniejsze jego półtony i zapisać wszystkie barwy. Pomieścić ludzi, zdarzenia i spotkania. Nauczyć się balansować na cienkiej linii pomiędzy światem zewnętrznym i wewnętrznym. I wreszcie móc wypowiedzieć siebie.
Oswaja świat impulsywnie. Nasłuchuje życie. Podgląda siebie dogłębnie i w sposób bezlitosny. Coraz bardziej wychylając się w stronę dorosłości i poszukiwań formy na siebie. By już za chwilę stać się kwintesencją poezji.
Jeden rok, jedna postać. Spora legenda, która tutaj właśnie się początkuje…
W 1952 roku piętnastoletnia Agnieszka Osiecka zdaje maturę i początkuje studia dziennikarskie na Uniwersytecie Warszawskim. Oba wydarzenia generują w jej życiu szerokie zmiany – bezpowrotnie ulatują wiara w socjalizm i własną wyjątkowość, mnożą się za to rozczarowania i – nigdy już jej nieodstępujące – strachy, wątpliwości, zahamowania. Dojrzewająca w niezwłocznym tempie dziewczyna uświadamia sobie wreszcie estetyczno-światopoglądową zasadę, której, chcąc nie chcąc, pozostanie wierna do końca życia. Podług tej prawdy – odkrytej, co znamienne, zupełnie na własną rękę – życie nie powinno nigdy zastygać w skończonych formach (stąd ta uparta niezgoda młodziutkiej Osieckiej na socrealizm w literaturze i filmie oraz na miłość rozumianą jako wyłączność albo małżeństwo), ale nieodmiennie mienić się i migotać – tak w ludziach, jak w kreowanych poprzez nich bytach i artefaktach.
W 1952 roku początkująca poetka zaczyna stanowczo różnić się od rówieśników i konfliktować ze światem. Odkrywa, że jej osobiste szczęście w obfitej mierze zależy od okoliczności, na które nie ma i nie może mieć wpływu. Kończy się czas zetempowskich marzeń i szczerej wiary, a zaczyna się walka o siebie, szczęście i osobiste pragnienia z nieprzerwanie dającą o sobie znać bezwzględnością życia społeczno-politycznego oraz… uczuciowego.
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Dzienniki 1952 - (mobi). Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.