Kto otruł Igora Ordona używając w tym celu szacownego wina Bordeaux? Czy Ordon musiał umrzeć dlatego, iż zmieniał kobiety częściej aniżeli rękawiczki? A może chodziło o tajniki wyrobów ceramicznych, w czym także był biegły wspomniany denat? O meandrach śmiertelnych relacji damsko-męskich pisze Helena Sekuła z właściwą sobie biegłością.
Oprócz śledzenia dynamicznej i kontrowersyjnej akcji osadzonej w przykuwających uwagę swą egzotyką latach 60-tych (okres gomułkowski), możemy, przy okazji, dowiedzieć się jak wypala się ceramikę i jak działa, wykorzystywany w tym celu, piec wysokotemperaturowy.
MONIKA PRZYGUCKA (Klub MOrd):
„Kieliszek Bordeaux” może z powodzeniem uchodzić wraz z „Tęczowym cocktailem” za dylogię. Łączy te dzieła czas powstania, trunkowy tytuł oraz osoba śledczego – majora Korosza – jednego z najzdolniejszych oficerów dochodzeniowych Komendy Głównej Milicji. Tym razem major Korosz musi odkryć, któż to był łaskaw otruć tytułowym kieliszkiem wina, wzbogaconym, o stosową porcje cyjanku potasu, niejakiego Igora Ordona – z zajęcia producenta ceramiki, z zamiłowania zaś hurtowego łamacza serc niewieścich. Wokół pana Ordona kręcił się nieustannie wianuszek kobiet – młodszych i starszych, mężatek i stanu wolnego, lecz nieodmiennie interesujących. Zachodzi więc podejrzenie, że to któraś zawiedziona w swych uczuciach pani postanowiła raz na zawsze położyć kres życiu mistrza ceramiki. Niemało ludzi odwiedzało pracownię denata, żadna z nich nie wylewała za kołnierz, choćby jeżeli było to wino bordeaux.
(Powyżej wykorzystano fragmenty recenzji dostępnej kompletnie tutaj: https://www.klubmord.com/recenzje/trzecia-seta/helena-sekula-kieliszek-bordeaux-trzecia-seta-84/)
HELENA SEKUŁA (1927–2020), to jedna z najlepszych polskich pisarek powieści kryminalnych, których napisała ponad dwadzieścia. Jej twórczość znamionuje genialny, sugestywny fason pisarski, obfitość i pogłębione portrety psychologiczne bohaterów, wnikliwa obserwacja obyczajowa, dbałość o realia i niebanalne poczucie humoru. W latach 50-tych i 60-tych XX wieku Helena Sekuła pracowała jako referent prasowy Komendy Głównej Milicji Obywatelskiej (dosłużyła się tam aż stopnia porucznika!), poprzez co przedstawiony w jej powieściach sposób pracy milicji i obraz świata przestępczego zyskują na wiarygodności. Jej powieści rozgrywają się w czasach PRL-u poprzez co stanową ciekawy dokument tamtej epoki.
Projekt okładki: Marcin Labus
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Kieliszek bordeaux. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.