Od wielu lat paradygmat zdrowia jest postrzegany poprzez pryzmat fizyczności. Skupiamy się na zapobieganiu i leczeniu chorób ciała, ignorując naszą sferę emocjonalną, która odgrywa kluczową rolę w procesie przywracania zdrowia.
Współczesny pęd życia powoduje, iż nie znajdujemy czasu na odkrywanie głębszego rozmiaru ludzkiej natury. Otoczenie wymaga od nas siły i zdecydowania, traktując emocje jako niepotrzebną przeszkodę w relacjach międzyludzkich.
Dlatego wstydzimy się okazać słabość i ukrywamy nasze uczucia, zapominając, iż tłumione mogą gwałtownie wybuchnąć. Utrzymanie harmonii ciała i umysłu pozwoli nam nie tylko na długie lata zachować zdrowie, ale także czerpać satysfakcję i przyjemność z życia.
Ten stan zezwala na nam przypasowanie się do zmian i pomaga radzić sobie z przeciwnościami. Długookresowe napięcie nerwowe nie tylko przyczynia się do rozwoju chorób psychicznych, ale wyniszcza jeszcze nasz organizm.
dużo chorób i dolegliwości, które nas dotykają, posiadają podłoże psychosomatyczne. Stres zniża naszą niepodatność, zaostrza przebieg chorób lub przyczynia się do ich nawrotu. Najefektywniejszym działaniem profilaktycznym, zapobiegającym powsta-waniu chorób jest samoświadomość emocjonalna.
Wczesne rozpoznanie występujących zaburzeń psychicznych i skorzystanie z pomocy specjalisty, pozwoli na zminimalizowanie negatywnych skutków stresu. Niestety niska świadomość społeczna na temat zdrowia psychicznego sprawia,jednocześnie osoby zapadające na tego rodzaju schorzenia, jak i ich najbliższe otoczenie, nie są przygotowani do walki o powrót do skuteczności psychicznej i fizycznej.
Współcześnie nadal mamy do czynienia z piętnowaniem i dyskryminacją chorujących psychicznie. Jest to odczuwalne równocześnie w relacjach interpersonalnych, jak i w dostępie do zatrudnienia i możliwości osiągnięcia wysokiego standardu życia.
Wielu ludzi w obawie przed wykluczeniem albo napiętnowaniem, nie przyznaje się do swych problemów. Zdrowie psychiczne jest wciąż tematem tabu. Nie mamy wiedzy jak je pielęgnować, zbyt niedużo jest też proaktywnych programów, które aby tę wiedzę rozpowszechniały.
Nadal funkcjonuje społeczne przekonanie, iż problemy emocjonalne u drugiego człowieka wynikają ze złej woli. Publiczne okazywanie emocji, w tym niezadowolenia, smutku, czy złości jest postrzegane jako niepoprawne i niewskazane.
niezwykle rzadko zastanawiamy się nad tym, jakie są przyczyny takiego zachowania. Nie dostrzegamy potrzeby wsparcia i udzielenia pomocy osobom posiadającym kryzys zdrowia psychicznego. Ludzie ci nieraz popadają w nałogi, co wzmaga odrzucenie przez społeczeństwo.
Przeżywają chorobę w osamotnieniu, napiętnowani, bez wsparcia i zrozumienia.
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Zdrowie psychiczne szczególnym wyzwaniem XXI wieku, AZ#0624C8A8EB/DL-ebwm/pdf. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.