Corpus Philosophorum Polonorum to linia wydawnicza przedstawiająca dorobek polskiej filozofii dawnej (cezurę stanowią tu rozbiory) w formie edycji krytycznych dzieł reprezentatywnych dla poszczególnych okresów i kierunków. Linia ta ma stanowić podstawowe narzędzie badawcze dla uczonych zainteresowanych polskim dziedzictwem filozoficznym. Wydawane w ramach serii dzieła pozostały przygotowane w zgodzie z najwyższymi standardami edytorskimi, są zaopatrzone we wstępy i komentarze, indeksy i bibliografie.
Corpus Philosophorum Polonorum dzieli się na trzy podserie: Series Mediaevalis, Series Novae Aetatis, a także Przekłady. Dwie pierwsze zawierają teksty źródłowe w językach oryginalnych, czyli z zasady po łacinie, powstałe w okresie przeciętniewiecza i w epokach kolejnych, natomiast trzecia to równoległe do edycji źródłowych przekłady tych dzieł, które warto zaprezentować szerszej publiczności, a nie tylko specjalistom – historykom poszczególnych epok.
kolekcja ma pokazujeć tak najoryginalniejsze, jak i najszczególniej standardowe teksty z zakresu szeroko rozumianej filozofii. Oznacza to, iż na przykład obok komentarzy do Arystotelesa, które są standardową dla myślicieli scholastycznych formą wyrazu idei filozoficznych, obejmuje także kazania, rozprawy teologiczne czy pisma z zakresu duchowości i z pogranicza filozofii i nauk szczegółowych, które dla publiczności intelektualnej w wiekach dawnych były niezmiernie znaczne. Przeważająca część publikowanych dzieł nie była dotąd dostępna w formie drukowanej ani tym bardziej w postaci edycji krytycznych.
—
Każdy spór ma swoje podstawy i do każdej z nich należy się ściśle odwoływać jako do niewątpliwej reguły prawdy. Zasadą sporu o Trójcę (choć i w nim, jak w każdym innym, pierwsze miejsce należy przyznać Pismu Świętemu) jest znajomość osoby. Starałem się ją rozwinąć i przedstawić na tyle, na ile potrafiłem, zważywszy na moją niewielką bystrość i ubogą wiedzę, badając z należytą dokładnością i jasnością to, co uczeni sądzą na temat owej normy i, w szczególności, na temat dogmatu Trójcy.w głównej mierze należy porzucić zabobonną opinię, by nie mniemać, że to dogmat Trójcy ustanawia regułę dotyczącą osoby, a nie odwrotnie. Ci bowiem, którzy tak postępują, wikłają się w rozliczne trudności: są zmuszeni raz ustaloną teorię osoby obalać i odwoływać, gdy tylko przyjdzie ją stosować do dogmatu Trójcy, i wreszcie ustalać inną teorię dla osoby wytworzonej i inną dla osoby niestworzonej, nie zdając sobie sprawy, iż ich wymysły urągają nie tylko zdrowemu rozumowi,na dodatek Pismu Świętemu.
***
Stanowisko Gosławskiego w tej kwestii jest jednoznaczne: kategoria substancji, a także pojęcie osoby odnoszą się w ścisły sposób do Boga. Odmawianie Bogu kategorii substancji nie jest niczym innym niż zaprzeczaniem, jakoby Bóg był bytem samoistnie subsystującym, to zaś byłoby tyleż absurdalne, co bluźniercze. Podobnie należałoby ocenić próbę odmówienia Bogu charakteru osobowego, gdyż do istoty osoby należy bycie substancją i rozumność, która Bogu bez wątpienia przysługuje. Bóg nie jest więc ponad wszelkimi kategoriami, jak sugeruje to Martini. Jeśli Gosławski krytykuje scholastyczny dyskurs, to nie dlatego, że pragnie on podważyć podstawy i reguły, na których jest oparte teologia scholastyczna, ale raczej dlatego, iż te właśnie podstawy i reguły są podważane przez obrońców dogmatu Trójcy Świętej.
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Rozprawa o osobie. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.