Bezpieczeństwo, a także prawa i wolności jednostki wydają się być czasem w pewnym "konflikcie" wobec siebie. Jest tak w pierwszym rzędzie z uwagi na nierzadko różny punkt widzenia na znaczenie tych pojęć w praktyce. Dobór któregoś z nich jako "ważniejsze¬go" implikuje bowiem ingerencję w rolę i znaczenie drugiego. Zapewnienie bezpieczeństwa, w dzisiejszych realiach w szczególności, scala się chociażby ze używaniem metod wkraczających w swobody jednostki (np. Monitorowanie otwartych przestrzeni, kontrola korespondencji, limitowanie możliwości wejścia do niektórych budynków itd.). Zachwyt natomiast, że to prymat wolności i praw jest nadrzędny, sprawia, że staje się to również pierwszoplanową dyrektywą dla organów państwa. Dyrektywą nakazującą chociażby odstąpić od części metod i środków zapewniających wprawdzie wyższy poziom bezpieczeństwa (nigdy jednak niedający pełni gwarancji, co jest po prostu niemożliwe), umniejszających ale przy tym (choćby li jedynie potencjalnie) poziom intymności jednostki (rozumianej jako brak możliwości postrzegania bez jej woli przez innych tego, co robi) w jej rutynowym funkcjonowaniu. Ten właśnie problem stał u podstaw rozważań, których zwieńczeniem są artykuły za¬mieszczone w niniejszej publikacji. Otwierają ją opracowania C. Maklesa i Z. Woźniczki odnoszące się do aspektów teoretycznych i historycznych, związanych z pojęciem bezpieczeństwa. T. Miłkowski zajął się z kolei Strategią Bezpieczeństwa Narodowego i dokumentami jej towarzyszącymi, w kontekście wyznaczenia w niej nowego kierunku patrzenia na zagadnienie roli państwa w sferze bezpieczeństwa. Dokument ten podkreśla bowiem wieloaspektowość tego problemu, w której sfera militarna (wojskowa) jest tylko jednym z elementów systemu. W. Kubies opisuje m.in. Typologię pojęcia "bezpieczeństwo" i kwestię doznać społecznych z tym związanych. J. Falecki podjął natomiast próbę przeglądu aktów prawa polskiego pod kątem zobowiązania do współdziałania podmiotów wchodzących w skład systemu zarządzania kryzysowego. A. Wentkowska, zauważając rolę Policji w systemie bezpieczeństwa państwa, opisała jeden z mechanizmów kontrolnych nad tą formacją, będący w dyspozycji Rzecznika Praw Obywatelskich. W tym samym kontekście (a więc opisywanej powyżej formacji porządku i bezpieczeństwa) J. Domagała i I. Wajda dokonują analizy działania Policji z pozycji przestrzegania praw człowieka, a także etycznych aspektów wolności. Ten swoisty "blok" policyj¬ny kończy M. Kolasa, wskazując na możliwe trudności w ocenie, czym w praktyce może być nieposzlakowana opinia. Publikację kończą dwa opracowania posiadające charakter polemiczny z konkretnymi orzeczeniami. J. Paśnik opisuje wyrok Trybunału Konstytucyjnego K 23/11, dotyczący działań operacyjnych służb porządku i bezpieczeństwa (najczęściej kontroli operacyjnej i bilingów), a M. Ritter i A. Motylewska podejmują próbę oceny skutków ingerencji w prawa i wolności, wywołanych dekretem Rady Państwa PRL (1981 r.) o stanie wojennym. Oddając w Państwa ręce niniejszą publikację, mamy nadzieję, iż będzie ona pozycją atrakcyjną i skłaniającą do dalszych rozważań. Tezy zawarte w artykułach w pełni jednak należą do ich autorów. To oni też - indywidualnie - odpowiadają za ewentualne błędy albo twierdzenia, które zdawać się mogą dyskusyjne. W każdym jednak wypadku wynika to jedynie - o czym jestem przekonany - z wielorakich możliwości spojrzenia na zawartą w niniejszym tomie tematykę. Tomasz Miłkowski ( Wstęp)
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Bezpieczeństwo - powinność czy gwarancja? t. 3, prawa i wolności a działania państwa. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.