Pl-boy do kwadratu (Marcin Szczygielski)

PL-BOY, czyli dziewięć i pół tygodnia z życia pewnej redakcji to debiut i równocześnie ogromny sukces autora. Sensacyjno-satyryczna książka opisuje kulisy działania ludzi mediów widzianych z perspektywy dwudziestoparolatka zatrudnionego w ekskluzywnym miesięczniku dla panów. Książka bawi, wywołując u czytelnika paroksyzmy śmiechu, lecz i przeraża w chwilach, gdy uświadamiamy sobie, że to nie groteska,perfekcyjnie podpatrzona i brawurowo opisana rzeczywistość. Marcin Szczygielski przez kilka lat był dyrektorem artystycznym polskiej edycji "Playboya", dzięki czemu swoim obserwacjom nadał piekący walor śmiechu, uderzającego niczym gogolowskie: "Z czego się śmiejecie? Z siebie się śmiejecie!". Zygmunt Kałużyński po lekturze PL-BOYA napisał: "Powieść Szczygielskiego jest triumfem humoru, obserwacji i złośliwości. Lecz nie tylko: przynosi sensacyjny demaskatorski obraz kulisów redakcji współczesnego miesięcznika dla mężczyzn. Moja najistotniej pikantna lektura od lat!". Sukces książki zachęcił Szczygielskiego do napisania kontynuacji - w ten sposób powstała Wiosna PL-BOYA, czyli Życie seksualne oswojonych. Śledzimy w niej losy znanych już bohaterów: idącej po trupach, niedouczonej PR-ówki Zeni, bezdusznej i kabotyńskiej pani prezes Bety oraz buntujących się - wewnętrznie - pracowników redakcji, którzy na co dzień wybierają konformizm. Pojawiają się świeże postacie: Alicja, prawa ręka nowego, zagranicznego prezesa marki, specjalistka od human resources i wiecznie głodny nowych seksualnych podbojów ojciec narratora. I znowu jest śmiesznie i strasznie zarazem.