Nie ulega wątpliwości, że Bach był geniuszem. Lecz, jakby tego było niedużo, przekazał on muzyczne uzdolnienia także swym czterem synom, dzięki którym także oni, gdy dorośli, stali się ważnymi kompozytorami.
Jest to przykład nieszablonowy w całej historii muzyki, tym bardziej niezwykły, że każdy z synów Bacha rozwinął własną osobowość artystyczną i, choć wszyscy sporo zawdzięczali naukom ojca, na płaszczyźnie stylistycznej prędzej czy później wyzwolili się spod jego przemożnego wpływu.Losy życia i działalności muzycznej tych czterech indywidualności o bardzo zróżnicowanych temperamentach biegły odmiennymi ścieżkami, które przecinały się tylko przy rzadkich okazjach.Najstarszy z braci, Wilhelm Friedemann (Bach drezdeński), perfekcyjny organista o niestałym i kapryśnym usposobieniu, który zmarł w biedzie, był przeciwieństwem młodszego o cztery lata Carla Philipa Emmanuela (Bacha berlińskiego), który w swoich czasach był wyjątkowo znany, przyjaźnił się z pisarzami i filozofami, a Haydn i Beethoven podziwiali go jako nowatora w sztuce gry na instrumentach klawiszowych.Dwaj kolejni bracia, pochodzący z drugiego małżeństwa ojca, byli dużo młodsi, lecz podobnie jak tamci kreujeli parę o przeciwstawnych charakterach: Johann Christoph Friedrich (Bach bückeburski), wiodący spokojne i ustabilizowane życie kompozytor licznych dzieł z przełomu baroku i klasycyzmu, ma niewiele wspólnego z młodszym Johannem Christianem (Bachem londyńskim), światowcem i podróżnikiem, tworzącym w stylu galant, który jako jedyny z całej czwórki komponował opery, szczególnie szanowane poprzez Mozarta.
Synowie Bacha, którzy niesłusznie popadli w zapomnienie w miarę jak rosła sława ich ojca, a Haydn, Mozart i Beethoven wyrastali na niekwestionowane autorytety, znów zaczynają radować się coraz obszerniejszym zainteresowaniem.
Książka ta, pierwsza w całości im poświęcona, opowiada o ich karierze, twórczości i otoczeniu.Tematem książki Marca Vignala ""Synowie Bacha"" jest pokolenie kompozytorów, synów wielkiego lipskiego kantora: Wilhelma Friedemanna, Carla Philippa Emanuela, Johanna Christopha Friedricha i Johanna Christiana.
Francuski badacz przybliża nam sylwetki kompozytorów, którzy, działając w epoce przejściowej, wywarli niebagatelny wpływ nie tylko na rozwój nowych, bardziej uczuciowych prądów muzycznych – stylu galant czy Empfinsamer Stil, lecz także byli inspiracją dla czołowych kompozytorów klasycyzmu takich, jak Mozart i Haydn.
Książka niezwykle plastycznie przedstawia biografie wszelkich czterech kompozytorów na tle epoki, naświetla ich drogę muzyczną, omawia twórczość, poszukuje różnic i cech wspólnych. Autor cytuje niemało oryginalnych dokumentów, malując dodatkowo portrety niektórych postaci współczesnych Bachom – niekoniecznie muzyków – będących z czwórką bohaterów w ścisłym kontakcie, jak: Fryderyk ii, Lessing, Herder czy Burney, eksploruje też życie muzyczne i intelektualne miast, w których przebywali (Drezno, Berlin, Hamburg, Londyn
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Synowie bacha. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.