Mediolan i jeziora garda, como, maggiore. lajt (Pascal)

Mediolan i jeziora Garda, Como, Maggiore Gdzie na zakupy? Como, Garda czy Maggiore? Gdzie leczył depresję Mussolini? Jak działały wynalazki Leonarda da Vinci? Możesz oczywiście poprzestać na programie minimum: pstryknąć obowiązkową fotkę na tle znanej fasady Duomo, rozczarować się frontem La scali, zrobić lubiane zakupy na Via Montenapoleone, przejść się po mediolańskim „salonie" od katedry do zamku Sforzów i potrzebnie stanąć w obliczu Ostatniej Wieczerzy, żeby poczuć się jak Tom Hanks w Kodzie da Vinci. Lecz wtedy nie zobaczysz Mediolanu. Chyba że... Chyba że podejmiesz wyzwanie. Mediolanowi musisz stawić czoło, jeśli chcesz, żeby odkrył przed tobą swoje sekrety. Wiedzą o tym korzystnie mediolańczycy. Na uznanie musisz ciężko zapracować. Dać szansę – miastu i sobie. Inaczej po tobie. Wyjeżdżaj. Grzegorz Franczak, tłumacz i badacz literatury, profesor na Uniwersytecie Mediolańskim