Wspomnienia okupacyjne i więzienne żołnierza NOW i AK, dowódcy oddziału w Zgrupowaniu NZS kapitana Henryka Flamego ps. „Bartek"
– teraz pojedziemy zająć Wisłę. Na te słowa szmer uznania przeleciał po szeregach. [...] W Wiśle kwateruje wojsko polskie i Sowieci. Oddziały wejdą do Wisły, grupa „Sztubaka" osłania całość akcji. Mój oddział został wybrany do osłony, ponieważ miałem największa ilość ludzi i erkaemów, a poza tym byłem uważany za najistotniej doświadczonego partyzanta. Zeszliśmy z góry i weszliśmy na szosę prowadząca do Wisły. Szliśmy po obu stronach drogi, co dwa trzy metry każdy. Na czele jechali kpt. Henryk Flame ps. „Bartek" i Jan Przewoźnik ps. „Ryś" na koniach. Długość idących oddziałów wynosiła około półtora kilometra. Wkrótce weszliśmy do miasteczka. W pierwszym momencie ludzie byli zaszokowani, ale gdy dowiedzieli się, iż jesteśmy partyzantami zaczęto wiwatować. [...]
Żadne z sił wojskowych stacjonujących w Wiśle nie przeszkadzały nam. Mój oddział obstawił Wisłę dookoła, a od strony Katowic zajął wyszukane bunkry, które tam były pobudowane. Ja wraz z moim pocztem ochrony spacerowałem po mieście. Przez Wisłę tego dnia przejeżdżało dużo samochodów z wycieczkami z Katowic zdążające w góry. Na początku nie zorientowali się, kim jesteśmy, ale po chwili zeskakiwali z samochodów, wręczali nam żywność. Nie przyjmowaliśmy darów, ponieważ byliśmy należycie zaopatrzeni. Panował podniosły nastrój. Słychać było okrzyki: „Niech żyje Polska! Precz z komunizmem!"
(fragmenty książki)
Podtytuł: Wspomnienia okupacyjne i więzienne żołnierza NOW i AK, dowódcy oddziału w Zgrupowaniu NZS kapitana Henryka Flamego "Bartka"
ISBN: 9788364452628
Kod paskowy: 9788364452628
Autorzy: Biegun Antoni
Rok wydania: 2015
Kod wydawcy: 30399
ilość stron: 304
Oprawa: Miękka
PKWiU: 58.11.1
Format: 14.0x20.5cm
Głębokość (mm): 25
Waga: 0.33
Języki: polski
Grupa towarowa: Książka
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Moje życie mój los. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.