Już niemal sto lat temu Max Scheler pisał: Jeśli istnieje jakieś zadanie filozoficzne, którego rozwiązania nasza epoka domaga się wyjątkowo pilnie, to jest nim [opracowanie] filozoficznej antropologii. W Polsce podjęli się tego zadania w drugiej połowie XX wieku na ogół dwaj myśliciele: Karol Wojtyła, autor Osoby i czynu, oraz Józef Tischner, autor Filozofii dramatu i Sporu o istnienie człowieka. Wykształcony w środowisku krakowskim Jan Galarowicz, kontynuuje ich poszukiwania antropologiczne, publikując od kilku lat wielotomowe dzieło pt. Antropodramatyka.
Obecny, piąty tom, poświęca interpersonalnej, dialogicznej strukturze i dynamice człowieka, przeciwstawiając się indywidualizmowi i kolektywizmowi. Ten rozmiar osoby ludzkiej i egzystencji odsłania z reguły poprzez analizę zasad i postaw, które są fundamentami relacji międzyludzkich, poprzedzającego je spotkania i ich zagrożeń i rozstania.
Zakorzeniając solidnie swoje rozważania w doświadczeniu, Galarowicz konfrontuje je z przemyśleniami innych autorów, zwłaszcza mu bliskich. Dzięki czemu, że swoje analizy wyraża w języku eseistyczno - popularyzatorskim, są jasne i przystępne. Książka jest asygnowana nie tylko dla filozofów, socjologów, psychologów, pedagogów i duszpasterzy, ale także dla wszystkich, dla których ważna jest jakość relacji międzyludzkich.
(Rh)
Pozycja warta polecenia.
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Nie jesteśmy samotnymi wyspami. Antropodramatyka. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.