Książka ta ujawnia skandaliczne praktyki używane w polskiej psychiatrii. Przed oczami Czytelnika Autor – lekarz psychiatra – przesuwa kolejne obrazki przerażającego spektaklu, jaki chorym psychicznie gotuje nasze społeczeństwo, w tym powołany do ich leczenia system opieki zdrowotnej i takie organy państwa jak prokuratura i sądy, które zamiast działać na rzecz chorych psychicznie, nierzadko działają przeciwko nim.
Autor na solidnych przykładach przedstawia, jak osoby przechodzące kryzys psychiczny są piętnowane, dyskryminowane i pozbawiane elementarnych praw. Jak się je poniża, okrada, eksploatuje, celowo zadaje ból. I, co najważniejsze, nierzadko bezpodstawnie przetrzymuje w szpitalach psychiatrycznych.
Oprócz powyższej tematyki, którą można aby nazwać interwencyjną, książka Andrzeja Michorzewskiego posiada także sporo kompetentnych, przenikliwych i ważnych analiz dotyczących funkcjonowania całego systemu opieki psychiatrycznej w Polsce. Aktualnie i w przeszłości. Odszukamy w niej również kilka anegdot (czarny humor), garść celnych metafor i skojarzeń, a także szereg solidnych, szczegółowych danych dotyczących życia, jakie toczy się w polskich psychiatrykach. Jest również ogólna refleksja nad miejscem w społeczeństwie osób chorych psychicznie, które Autor (stosownie) postrzega jako jedną z wielu dyskryminowanych mniejszości.
Andrzej Michorzewski w latach 1993–2000 był dyrektorem szpitala psychiatrycznego w Świeciu. Zrezygnował z tego stanowiska twierdząc, że wstydzi się być psychiatrą w Polsce. Publikacja „Dnia, w którym wybiło szambo” nie przyniosła mu uznania wśród władz odpowiedzialnych za organizację opieki psychiatrycznej w Polsce. Jest twórcą wszelkich tekstów powstałego w 1985 roku zespołu „Kobranocka”, w tym sławnego „Kocham cię jak Irlandię”.
Tezy przedstawione w tej, wydanej po raz pierwszy w roku 2005 roku książce znalazły niestety swoje tragiczne potwierdzenie w następnych latach. Weźmy nawet przypadek Stanisława Belskiego, który był osiem lat bezprawnie pozbawiony wolności w szpitalu psychiatrycznym – co potwierdził sąd w prawomocnym wyroku, przyznając mu dwa miliony złotych odszkodowania. Kolejne tego typu przypadki prosto odnaleźć wpisując do googla takie personalia jak Krystian Broll czy Feliks Meszka (obaj nie dożyli końca procesów o odszkodowanie). Konkretni ludzie i niepodważalne fakty.
SPIS TREŚCI
Słowo wstępne od wydawcy
Przedmowa od autora
Nienazwane i przemilczane
Zniewolenie
Zbrodnia i kara
Pracowici bezrobotni
Domniemanie dziadostwa
Grabież
Wypieranie winy (może: nie ma winnych)
Smak czteroprocentowego fenactilu w kroplach
Denaturat
Nekropolia pomniejszonych
Żyj i pozwól umrzeć
Przekleństwo niepoczytalności
W pokrzywach
innowacyjni w sprawie niebiańskich knedli
Czarne palce
skomplikowane warunki
Prekursorzy i epigoni
między...
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Dzień, w którym wybiło szambo, czyli nadużycia w psychiatrii. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.