genialna i jednocześnie niezwykła pozycja dla sportowców, podróżników, poszukiwaczy przygód. Wspólnie z autorem przeżywamy kolejne etapy podróży, od przygotowań, przez ciężkie górskie podjazdy czy wymianę dętki, aż po transport roweru. W ciekawy sposób ujęte wątki podróżnicze pozwalają nam poczuć smak ramenu czy kimchi, poznając jednocześnie uroki tego, co ciężko osiągalne dla zwykłego podróżnika.
To dodatkowo świetna opowieść o tym, w jaki sposób judo, łączy ludzi na całym świecie, stając się nie tylko dyscypliną sportową, lecz także elementem modelującym osobowość i zezwalającym na przeżycie czegoś niezwykłego.
Książka, napisana w szczególnie błogi sposób, niepozbawiona jest wątków humorystycznych, jak i elementów dramaturgii. Autor zdecydowanie zaraża swoją pozytywną, niekończącą się energią, pasją, nieustającym korzystnym humorem i chęcią poznawania świata w atrakcyjny sposób. A jeśli jeszcze nie ćwiczysz judo, to po przeczytaniu „W judodze na rowerze" bez dwóch zdań będziesz chciał zacząć!
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla W judodze na rowerze. Japońsko - koreańska przygoda na dwóch kółkach. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.