Opowieść o kobietach w cieniu wojny, które chciały kochać, przyjaźnić się - po prostu żyć.
To były dziewczyny takie jak każda z nas. Lecz wojna odebrała im rodziny i młodość, rzuciła daleko na wschód, gdzie dorastały w sowieckich kołchozach i syberyjskich tartakach. Większość nie miała choćby dwudziestu lat, gdy wstępowały do armii, co było jedyną nadzieją na powrót do ukochanej Polski.
Chorobliwie ciekawska kresowiaczka Janka i zagubiona służbistka Ania jesienią 1944 roku wraz z pierwszą kompanią fizylierek z Samodzielnego Batalionu żeńskiego im. Emilii Plater wkraczają w ruiny warszawskiej Pragi i obejmują posterunki, żeby strzec to, co ocalało, przed hitlerowcami i szabrownikami. Czy w ogniu wojennych intryg jest szansa na kobiecą przyjaźń? Czy miłość w cieniu śmierci za każdym razem jest silniejsza? Ile znaczy radość z wolności, czyli życia?
Weronika Wierzchowska - z wykształcenia chemiczka, poprzez lata zatrudniona w korporacji farmaceutycznej, potem w firmie kosmetycznej. Lubi mieszać, równocześnie w chemicznych reaktorach, kuchennych garnkach, jak i w losach wymyślonych przez siebie postaci. Od dziecka kocha książki, co w końcu zaowocowało samodzielnymi próbami ich pisania. Fascynują ją historie interesujących, choć zapomnianych kobiet, które z ochotą przypomina w swoich powieściach. Perypetie kobiet z dawnych epok często zestawia z losami współczesnych, dzielnych i niezwykłych Polek.
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Nie przestałyśmy być kobietami. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.