Tajemnice Dolnego Śląska, intrygująca walizka, na którą polują niebezpieczni ludzie, i dwójka bohaterów uwikłana w gąszcz niecodziennych zdarzeń. Adam Floriański jest młodym zapalonym genealogiem. Gdy pewnego dnia odwiedza Archiwum Główne Akt Dawnych i przypadkiem spotyka staruszka oglądającego materiały z tej samej parafii, co on, jeszcze nie podejrzewa, jak bardzo zaważy na jego życiu ten splot okoliczności.
Nieznajomy pan w pośpiechu opuszczający archiwum zostawia walizkę, którą Adam zabiera i postanawia przechować do czasu odszukania jej właściciela. Znajduje tam stare, wojenne dokumenty i nieodgadniony, zaszyfrowany pendrive.
Zaintrygowany genealog decyduje się odnowić kontakty z dawną znajomą informatyczką. Anna łamie hasło i nieświadomie wskakuje wraz z Adamem w wir wyjątkowo dziwnych wydarzeń. Okazuje się bowiem, że zawartość torby jest cenniejsza, niż oboje przypuszczali, i staje się obiektem pożądania niebezpiecznych, bezwzględnych ludzi.
Urządzenie zabezpieczono hasłem. Adamowi przebiegła poprzez głowę myśl, że to sygnał świadczący o tym, iż na pendrivie zapisano coś ważnego, co nie powinno wpaść w niepowołane ręce. „Może ma to związek z tajemnicami Dolnego Śląska, którymi zajmował się Stefan Doliński?" Wpisał kilka przychodzących mu do głowy wyrazów.
Niestety, za każdym razem strzelał obok tarczy. Zawahał się i postanowił nie podejmować kolejnych prób. Wiedział, że są systemy, które mogą zablokować dostęp do przenośnego urządzenia. Nie znał się na tym, ale wolał być ostrożny.
Kto może mu pomóc? Jego szare komórki znów rozpoczęły dynamiczną pracę. Potrzebował osoby, która świat oprogramowania i systemów komputerowych ma w jednym palcu i będzie potrafiła złamać to zabezpieczenie.
Czasem zwykła ciekawość może sprawić, iż przeszłość zacznie kłaść się cieniem na teraźniejszości... Tajemnica sprzed kilkudziesięciu lat, zbrodnia, a w tle rodzące się uczucie – ta książka ma wszystko, by sprawić, iż Czytelnik nie będzie się mógł od niej oderwać!
Aneta Grabowska, www.zaczytana.com.pl Ta książka to gratka nie tylko dla mieszkańców Dolnego Śląska. Czytelnicy, którzy lubią, gdy przeszłość przeplata się z teraźniejszością, z całą pewnością znajdą tu coś dla siebie.
Polecam zwłaszcza pasjonatom II wojny światowej. Www.czytelnia-mola-ksiazkowego.pl Maria Derejczyk-Zwierzyńska Trzymająca w napięciu historia. Gołębiowski myli tropy i wytwarza unikalny klimat, który idealnie oddaje zagadkową fabułę.
Agnieszka Krizel, nietypowerecenzje.blogspot.com,
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Cień przeszłości. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.