Książka ta to zapis historii postaci, które w szybkim tempie stają się mitologicznymi, i które krótko staną się obiektem badań naukowych. W odróżnieniu od obecnego czasu inwazji wirtualnej, kiedy to emocje kupuje się na DVD, a po zakończeniu seansu wraca do swego obliczalnego i nudnego życia, świat bohaterów powieści "Sen o Victorii" był światem konkretnym i prawdziwym. Warto więc ubiec filmowców, którzy prędzej czy później przeniosą tę historię na ekrany i posłużyć się własną wyobraźnią, aby przywołać Romea, Bagsa i samego Mirka. To oni byli tymi prawdziwymi hippisami - nie post - ale prawdziwymi wytworami (w jej polskim wydaniu) najatrakcyjniejszej subkultury jaka powstała w historii świata. PATRONAT MEDIALNY: TwojaKultura.pl Mirek potrzebny Urodził się 23 VII 1964 – a więc Lew i to urodzony pod Błękitnym olbrzymem Regulusem, a w chińskim zodiaku Drewniany – Powietrzny Smok. Jest to mieszanka najlepszych możliwych okoliczności zodiakalnych, więc musi to być nietuzinkowa postać. Jego młodość po ukończeniu w 1983 roku liceum im. B. Nowodworskiego przypada na magiczne lat osiemdziesiąte – lata wybuchu kultury dzieci kwiatów – związane z polami makowymi rosnącymi na każdym zadupiu i wynalezienia metody otrzymywania kompotu na kationicie. Mirek jak dziesiątki tysięcy młodych ludzi wędrował ścieżką Freemanów, wolnych ludzi tej epoki, w których życiu – jak śpiewał bard jego pokolenia Ryszard Riedel z „Dżemu" – powiał boczny wiatr i wytrącił ich z prostej drogi kariery. Po ukończeniu biologii na UJ w roku 1989 podjął się zawodu nauczyciela j. Angielskiego i biologii w szkołach podstawowych. Przepracował jedynie 5 lat. Jazda na trawie i kompocie nie pozostawała jednakowoż bez śladu. Był wielokrotnie hospitalizowany w szpitalach psychiatrycznych – od Kobierzyna, gdzie jego pierwszy pobyt został udokumentowany w monodramie „Mój dekalog, czyli dziesięć wariacji na temat wariacji", przez Jarosław, gdzie był poddany linii elektrowstrząsów, po Leżajsk. Najgorszym jednak nie był jego heroinizm, ale przerzucenie się na najtańszy wariant narkotyku metkatynon – przy produkcji którego używa się nadmanganianu potasu, a mangan przyjmowany w obfitych dawkach wywołuje „locura manganica" – szaleństwo manganowe, jak i spalenie części ośrodkowego układu nerwowego, a staranniej móżdżka. W końcu w 2000 roku odbył leczenie w gliwickiej „Familii". Od 2002 roku przebywa w jednym z krakowskich DPS-ów. Książka ta to zapis historii postaci, które w szybkim tempie stają się mitologicznymi, i które niedługo staną się obiektem badań naukowych. W odróżnieniu od obecnego czasu inwazji wirtualnej, kiedy to emocje kupuje się na DVD, a po zakończeniu seansu wraca do swego obliczalnego i nudnego życia, świat bohaterów powieści "Sen o Victorii" był światem konkretnym i prawdziwym. Warto więc ubiec filmowców, którzy prędzej czy później przeniosą tę historię na ekrany i posłużyć się własną wyobraźnią, aby przywołać Romea, Bagsa i samego Mirka. To oni byli tymi prawdziwymi hippisami - nie post - ale prawdziwymi wytworami (w jej polskim wydaniu) najpiękniejszej subkultury jaka powstała w historii świata. PATRONAT MEDIALNY: TwojaKultura.pl Mirek konieczny Urodził się 23 VII 1964 – a więc Lew i to urodzony pod Błękitnym olbrzymem Regulusem, a w chińskim zodiaku Drewniany – Powietrzny Smok. Jest to mieszanka najlepszych możliwych okoliczności zodiakalnych, więc musi to być nietuzinkowa postać. Jego młodość po ukończeniu w 1983 roku liceum im. B. Nowodworskiego przypada na magiczne lat osiemdziesiąte – lata wybuchu kultury dzieci kwiatów – związane z polami makowymi rosnącymi na każdym zadupiu i wynalezienia metody otrzymywania kompotu na kationicie. Mirek jak dziesiątki tysięcy młodych ludzi wędrował ścieżką Freemanów, wolnych ludzi tej epoki, w których życiu – jak śpiewał bard jego pokolenia Ryszard Riedel z „Dżemu" – powiał boczny wiatr i wytrącił ich z prostej drogi kariery. Po ukończeniu biologii na UJ w roku 1989 podjął się zawodu nauczyciela j. Angielskiego i biologii w szkołach podstawowych. Przepracował jedynie 5 lat. Jazda na trawie i kompocie nie pozostawała jednakowoż bez śladu. Był wielokrotnie hospitalizowany w szpitalach psychiatrycznych – od Kobierzyna, gdzie jego pierwszy pobyt został udokumentowany w monodramie „Mój dekalog, czyli dziesięć wariacji na temat wariacji", przez Jarosław, gdzie był poddany kolekcji elektrowstrząsów, po Leżajsk. Najgorszym jednak nie był jego heroinizm, lecz przerzucenie się na najtańszy typ narkotyku metkatynon – przy produkcji którego używa się nadmanganianu potasu, a mangan przyjmowany w znacznych dawkach wywołuje „locura manganica" – szaleństwo manganowe, jak i spalenie części ośrodkowego układu nerwowego, a staranniej móżdżka. W końcu w 2000 roku odbył leczenie w gliwickiej „Familii". Od 2002 roku przebywa w jednym z krakowskich DPS-ów. Mirek miał i tak sporo szczęścia – PRZEŻYŁ, co udało się niewielu, a jego szlak znaczony jest śmiercią przyjaciół.dzięki czemu, że przeżył, my możemy dzięki jego tekstom zanurzyć się w ten idealny wolny czas, kiedy liczyły się tylko miłość, przyjaźń i odpał makowy. Autor książek: „Ostatni hippis PRL-u, czyli metafizyka pól makowych" (2006), „Sen o Victorii" (2009), „Czarodziej z Łanowej" (2011).
Tytuł Sen o Victorii Autor Mirek niezbędny Język polski Wydawnictwo Wydawnictwo e-bookowo ISBN 978-83-7859-051-4 Rok wydania 2012 ilość stron 233 Format epub, pdf, mobi
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Sen o Victorii, AZ#EAA94EF8EB/DL-ebwm/epub. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.