Wybrakowani, bezwartościowi, wadliwi. Zmień autodestrukcyjne przekonania dzięki technikom terapii schematów oraz ACT

Czy zdarza ci się myśleć, że jesteś człowiekiem w pewien sposób wybrakowanym i bezwartościowym? Czy wykazujesz przesadną wrażliwość na wszelkie formy krytyki, a zarazem czujesz skrępowanie, słysząc komplement lub pochwałę? Czy masz wrażenie, iż większość ludzi radzi sobie z życiem lepiej niżeli ty?

Poczucie, iż jest się gorszym od innych i niedopasowanym, często ma źródło w negatywnych doświadczeniach z dzieciństwa. Jeśli zdarzyło ci się dorastać w wyjątkowo krytycznym, obwiniającym czy karzącym otoczeniu, to być może uważasz, że nie zasługujesz na miłość oraz odczuwasz silny wstyd z powodu rzekomych własnych wad. Deprecjonujesz siebie i pozwalasz innym, aby czynili to samo. Masz przeświadczenie, iż przeszkodą w budowaniu satysfakcjonujących relacji, znalezieniu szczęścia i osiągnięciu sukcesu w życiu jest jakaś twoja wewnętrzna skaza. Ciągle się obawiasz, że ludzie ją odkryją i uznają cię za osobę niekompetentną i niewartą szacunku. W rezultacie niejednokrotnie odczuwasz wstyd z powodu tego, kim jesteś. Bez względu na twoje sukcesy, troskę ze strony przyjaciół, pomyślny rozwój zawodowy czy miłość rodziny poczucie wadliwości ciągle w tobie istnieje i wydaje się odporne na wszelkie pozytywne doświadczenia życiowe, jakie stają się twoim udziałem. Jak się uwolnić od podtrzymujących je szkodliwych przekonań?

Autorzy – odwołując się do zasad terapii schematów i terapii akceptacji i zaangażowania – proponują sprawdzone metody leczenia ran z dzieciństwa, przeformułowania własnej historii i zwrócenia się ku własnym wartościom i celom. Pomogą ci odkryć, co ma dla ciebie największe znaczenie, i to będzie cię motywować do zmiany. Nauczysz się uwalniać z pułapek myślowych, które powodują, iż przytłacza cię przygnębienie, poczucie beznadziei i zablokowania. Poznasz sposoby rozwijania elastyczności psychologicznej oraz uwalniania się od ograniczających cię przekonań i niezdrowych stylów radzenia sobie. Spojrzysz na siebie z życzliwością i współczuciem, co stanowi doskonałe antidotum na nadmierny samokrytycyzm.