Wyjechał? Co ja plotę! Od kiedy to potajemne zniknięcie nocą, bez zostawienia żonie adresu, nazywa się wyjazdem? Uciekł! Po kryjomu, jak szczur.
Jak się czuje kobieta, która nie wie, czy mąż od niej uciekł, czy tylko wyjechał na drugi koniec świata do pracy? Czy jest samotna, czy tylko sama? Czy wciąż jest mężatką, czy może panną z odzysku?
Ewelina miota się, próbując znaleźć odpowiedź, i kiedy wreszcie ją znajduje, na progu jej mieszkania niespodziewanie staje No właśnie, kto?
Witajcie w nieprzystępnym świecie pań.
*******
Za Eweliną (którą zdążyliśmy poznać w książce Bezsenne noce, senne dni), mistrzynią analizowania i wydobywania pochopnych wniosków, trudno nadążyć; ona sama chyba nie wie, czego naprawdę chce: światowego życia, japońskiego minimalizmu, samotności czy szczęśliwego stadła Z tą bohaterką nie można się nudzić! Czy lekko neurotyczna Ewelina w końcu wyszuka sposób, żeby nieco ujarzmić swój skomplikowany charakter odziedziczony po prababce?
Ta część komedii małżeńskiej bawi jeszcze bardziej niżeli pierwsza, do tego wzrusza i równocześnie daje impuls do zastanowienia się nad sobą i naszymi wymaganiami wobec innych, a może nawet do przewartościowania pewnych pojęć. To taka lekcja życia podana na wesoło, z celowo przerysowanymi, sympatycznymi postaciami i... Nieoczekiwankami. Rewelacyjna do czytania przy kubku melisy w leniwe, jesienne wieczory!
Agnieszka Grabowska
magazyn Życie i Pasje"
******
Uwielbiam książki tej autorki za styl i przesłanie, jakie przemyca w swych powieściach. Dzięki niemu bawi czytelnika i zmusza do przemyśleń.
Alina Białowąs cały czas w szczytowej formie! To będzie najkorzystniejsza książka tej jesieni!
Agnieszka Sonenberg
Przystanek szczęścia
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Leniwe wieczory burzliwe poranki. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.