Wszyscy marzymy i mamy pragnienia, ale tylko nieliczni znajdują w sobie odwagę, żeby podążać ich śladem i odmieniać swe życie.
Pawłowi poprzez całe życie brakowało ojca. Skomplikowane dzieciństwo, jak dodatkowo późniejsze lata pełne rozczarowań i przykrości, odcisnęły swe bezlitosne piętno na jego dorosłym życiu. Choć na zewnątrz sprawiał wrażenie inteligentnego i towarzyskiego młodego mężczyzny, to w głębi duszy był poranionym i zagubionym chłopcem.
Gdy wyrusza na samotną, pieszą pielgrzymkę do Santiago de Compostela, nie zdaje sobie choćby sprawy, dokąd ta podróż go zaprowadzi. Podczas wędrówki zmaga się z własnymi słabościami, zakochuje się i otwiera na zapotrzebowania innych ludzi i doświadcza ich bezinteresowności. Zagląda także w głąb własnej duszy i rozprawia się z bolesną przeszłością.
Tak to już z nami jest, przyjacielu z ochotą stajemy jedynie do tych walk, które z góry wiemy, że jesteśmy w stanie wygrać. Tymi, których wyniku nie potrafimy przewidzieć, nie jesteśmy zainteresowani. Takie boje zostawiamy do stoczenia innym. Właśnie dlatego tak mnóstwo osób nie uzyskuje od życia zbyt niemało. Nie ryzykują, ale też nic znakomitego nie są w stanie osiągnąć. Być może słyszeli lub przeczuwają, że gdzieś indziej znajduje się coś spektakularniejszego. Nie są jednak w stanie wykrzesać z siebie wystarczająco dużo odwagi i wiary, by przebiwszy się poprzez swą przezorność, osobiście to sprawdzić. Ty jednak zrobiłeś już pierwszy krok i nigdy o tym nie zapominaj!
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Droga na koniec świata. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.