Rządy ekonomii. Darmowy odbiór w niemal 100 księgarniach

"Poczułem,potrzebna jest książka, która pogodziłaby ze sobą przeciwności - adresowana jednocześnie do ekonomistów, jak i do laików. Tym pierwszym pragnę powiedzieć, iż potrzebują lepiej opowiadać o tym, jaką w zasadzie naukę praktykują. Ukazujem alternatywne ujęcie, które ukaże pożyteczne owoce badań ekonomicznych, a jednocześnie unaoczni błędy, na których popełnienie narażeni są ekonomiści. Moje przesłanie do nieekonomistów brzmi następująco: dużo standardowych argumentów podnoszonych w krytyce ekonomii traci pazur w kontekście tej nowej perspektywy. W ekonomii jest mnóstwo rzeczy, które można krytykować, lecz nie brakuje też takich, które należy docenić i naśladować. (…)
Książka ta jest zarówno pochwałą, jak i krytyką ekonomii. Staję w obronie fundamentalnych założeń tej dyscypliny - o roli, jaką modele ekonomiczne odgrywają w zdobywaniu wiedzy - lecz krytykuję sposób, w jaki ekonomiści nieraz praktykują swoje rzemiosło i wykorzystują przystępne narzędzia. Argumenty, które tu prezentuję, nie są "linią partyjną". Podejrzewam, że nie zabraknie uczonych znawców dziedziny, którzy nie zgodzą się z moimi poglądami na ekonomię jako naukę."
Ze wstępu Autora