Jak być człowiekiem - Paula Cocozza (Czarna Owca)

Powieść o rozpadzie związku, klaustrofobii życia na przedmieściach i niestosownej namiętności kobiety do lisa. Pewnej letniej nocy Mary wraca do domu i znajduje na schodkach niemowlę. Czy to ona ukradła je sąsiadom$20 Podrzuciła je matka dziecka cierpiąca na ciężką depresję poporodową$21 A może jest to dar od lisa, który zajmuje coraz więcej miejsca w życiu Mary$22 Tak się początkuje historia osadzona w nękanej poprzez lisy londyńskiej dzielnicy.

Główna bohaterka, wytrącona z równowagi pojawieniem się byłego partnera i zmagająca się z wrogością sąsiadów, ulega zniewalającemu czarowi lisa, który pojawia się w jej ogrodzie. Najpierw widzi jego zasadnicze mrugnięcie, potem on przynosi jej prezenty, a w końcu ona zaprasza go do domu.

W miarę jak granica pomiędzy udomowieniem a dzikością zaciera się coraz bardziej, a sąsiedzi postanawiają uśmiercić lisa, nie do końca wiadomo, czy to Mary go uratuje, czy raczej on uratuje ją. W swoim doskonałym debiucie Paula Cocozza łączy wnikliwy obraz rozpadu związku, społeczną powieść całkowitą dowcipnych niuansów i historię obsesyjnej miłości, która wyznacza świeże granice.

Hipnotyzująca powieść. Narracja balansuje pomiędzy figlarnością a pewnością siebie. Dla czytelnika, który tak jak ja lubi zanurzyć się w efektowne opisy zwierząt, szelest liści, traw i owadów, lektura będzie prawdziwą przyjemnością.

A jeszcze obszerniejszy podziw wzbudzi ciemna strona fascynacji bohaterki. The New York Times Book Review Ekscytująca psychodrama. Autorce udało się wspaniale uchwycić hitchcockowskie, podglądane z ukrycia napięcie.

Prawda i fakt ulatniają się w powieści jak zapach lisa. Pozostaje po nich wszechogarniające odczucie, iż pod maską konwencjonalnej uprzejmości za każdym razem kryje się coś dzikiego. The Economist Urzekająca. Przy całej swojej sugestywności i zmysłowości pisarstwo Cocozzy jest umiejętnie powściągliwe.

W swym zniewalającym debiucie autorka zdaje się mówić, że bez względu na to, jak samotnym się jest w wielkim mieście, poprzez otwarte okno dociera do nas ogrom zycia. Times Literary Supplement