Książka autorki bestsellera „Sen o okapi". Kojąca opowieść o odnajdywaniu szczęścia wśród rutynowych trosk. Lisa przeżywa pierwszy zawód miłosny. Jej ciotka boi się latania. Ulrich z niepokojem czeka na diagnozę.
Pani Weise rozważa przeprowadzkę do innego miasta. Na pana Pohla sąsiedzi za każdym razem mogli liczyć, jednak tym razem to on potrzebuje pomocy. Lori, miksowaniec pinczera miniaturowego, stale się trzęsie, a w zaroślach czai się aligator.
Słowem: zwyczajne bolączki, a także niecodzienne zdarzenia, które dowodzą, że życie polega na oswajaniu swych słabości. Bo przecież świadomość własnego strachu także może być supermocą! Mariana Leky to wnikliwa i czuła obserwatorka, która opisując swoich bohaterów i ich życiowe zakręty, przywraca wiarę w ludzi, w siłę więzi i wspólnoty.
Jej dyskretny dowcip i celne puenty sprawiają, że „Smutki wszelkiej maści" wprawiają w zaskakująco korzystny nastrój. Pełna humoru i empatii literacka dawka miłości do życia we wszelkich jego odcieniach.
Książka, której potrzebuje każdy z nas i w której każdy znajdzie samego siebie. „Mariana Leky znalazła sposób na smutki: oswaja je i akceptuje. Potrzebujemy takich pozytywnych książek". Agnieszka Kalus, autorka bloga Czytam, bo lubię „Choć książka ta ma w tytule ‘smutki’, dla mnie jest zbiorem opowieści o ‘szczęściach’.
Szczęściach opartych na dostrzeganiu i docenianiu niewielkich rzeczy i innych ludzi. Piękne miniaturki, które czytelników i czytelniczki nakłaniają nie tylko do zadbania o swój dobrostan, emocje czy zdrowie psychiczne,zwykle do rozejrzenia się dookoła.
nadzwyczajny suplement na codzienność". Justyna Suchecka, dziennikarka i autorka książek Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Smutki wszelkiej maści. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.