Dzieciństwo w niedużym miasteczku, szkoła, pierwsze miłosne doświadczenia, praca, dom, rodzina – z takich komponentów zbudował swoje życie Wojciech Borecki – autor książki, w której każdy czytelnik wynajdzie siebie.
Bo „minimalnymi krokami do celu, czyli jak zostałem emigrantem" to opowieść o codzienności – problemach, troskach i marzeniach, będących wspólnym doświadczeniem wszystkich ludzi, żyjących pod każdą szerokością geograficzną; marzących o dobrobycie, dzieciach, dobrej pracy i szacunku drugiego człowieka.
Ale jak zbudować siebie i swój sukces? Jak sprostać zawodowym problemom i kłopotom ze zdrowiem? Poddać się? Zrezygnować z planów, które tak misternie snuliśmy już jako nieznaczne dzieci? Wojciech Borecki daje nam praktyczne odpowiedzi, demonstrując, iż życie to nieprzerwana praca nad sobą, ryzykowanie i zdobywanie doświadczenia.
A wszystko to odbywa się stopniowo, niedużymi, drobnymi kroczkami, czasami stawianymi do przodu, a czasami do tyłu, z namysłem albo odrobiną szaleństwa. Najważniejsze jest, aby te kroki stawiać, nigdy się nie zatrzymując.
Oto historia wędrówki przez życie. Wojciech Borecki sam o sobie mówi „chłopak z okolicy". Urodzony w Łasku w 1976 roku, pochodzi z robotniczej rodziny i mimo, iż jest skromny (nie lubi chwalić się swymi osiągnięciami, twierdząc, że jeszcze niczego tak szczególnego nie dokonał), ukończył kierunek inżynierii na Politechnice Śląskiej w Gliwicach, ale w wyuczonym zawodzie nie pracował dłużej niż rok.
Od zawsze marzył o wielkim świecie i w końcu w roku 2005 wyemigrował do Anglii, gdzie podjął naukę języka angielskiego i ukończył z wyróżnieniem Newcastle under Lyme College, pracując jako kierowca ciężarówki w wielu firmach.
Nigdy nie przestawał się edukować i tak po 16 latach spędzonych na emigracji postanawia opisać swoje życie w tej właśnie książce, którą trzymasz w ręku, drogi Czytelniku. Czy warto o tym poczytać? Przekonaj się sam.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Małymi krokami do celu. czyli jak zostałem emigrantem. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.