Fingers jest znakomitym iluzjonistą. Można rzec nawet - perfekcyjnym. Potrafi dokonać rzeczy praktycznie niemożliwych. Umie wyswobodzić się z więzów i uciec z więzienia, rozbroić niepostrzeżenie rewolwerowca i unieruchomić grupę groźnych Indian tym, co akurat ma pod ręką.
Taki magik powinien rewelacyjnie poradzić sobie w każdym cyrku czy kabarecie. Niestety, Fingers ma także pewną wadę, która powoduje, iż nigdzie nie może zagrzać miejsca i wciąż wpada w kłopoty. Lucky Luke jest jego ostatnią deską ratunku.
Czy pomoże magikowi, który jest równie męczący jak urokliwy$30 Album Fingers ukazał się w serii Lucky Luke, którą stworzyli giganci komiksu frankofońskiego: francuski pisarz i scenarzysta René Goscinny (1926-1977) oraz modny belgijski rysownik i scenarzysta Maurice de Bevere (1923-2001) używający pseudonimu Morris.
Najszybszy kowboj na wschód i zachód od Rio Bravo, jego koń Jolly Jumper i głupkowaci bracia Daltonowie są dziś ikonami popkultury. Po śmierci Goscinny'ego scenariuszami komiksów zajmowali się jego następcy.
Autorem opowieści o prestidigatorze Fingersie jest Lo Hartog Van Banda.
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Fingers. lucky luke. tom 52. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.