Reiki i ja (ARS SCRIPTI-2)

Tłumaczenie z jęz. Rosyjskiego: Alla Alicja Chrzanowska Reiki stało się w naszych czasach najpopularniejszą formą uzdrawiania i pracy z energią. Niestety, w sytuacji popularnych technik, błyskawicznie rozpoczyna otaczać je powłoka zafałszowań, przekłamań i mitów.

Aby się ich pozbyć, trzeba sięgnąć do źródła, a tym jest niniejsza książka, napisana przez Mistrzynię Reiki, Elenę Rusakową, która opowiada o swojej drodze do Reiki i w Reiki, o swoich pacjentach i osobistych przeżyciach i problemach, w których pomogła jej ta unikatowa energia miłości i dobroci, praktykowana w duchu tradycji Mikao Usui, twórcy metody.

Spis treści: Podziękowania Przedmowa do wydania polskiego Wprowadzenie Do Czytelnika Przedmowa 1. Znajomość z Reiki 2. Samoofiarowanie, czyli energia 3. Czyste mieszkanie 4. Otwarcie czakr 5. Spojrzenie w głąb siebie 6.

Światło w ciemności 7. Wewnętrzny pion 8. Co powiedzieć? 9. Żyj bez gniewu 10. Zachowaj spokój 11. Uczciwie zarabiaj na życie 12. Szanuj rodziców, nauczycieli i starszych 13. Okazuj wdzięczność każdej żywej istocie 14.

Ustami dziecka 15. Prośba bez słów 16. Harmonia wewnętrzna 17. Dwadzieścia jeden dni 18. Pogotowie ratunkowe 19. Wierzę nie wierzę 20. Odbiór bezpośredni 21. Nad wyraz strasznie naukowa historia 22. Drugi stopień 23.

Emocjom tak! 24. Symbole Reiki 25. Symbole ochrony 26. Podróż do miasta N 27. Przeżycie w podróży 28. Kwiaty lotosu na wodzie 29. Inne brzegi 30. Milczenie złotem 31. Odpowiedź na pytanie 32. Mający oczy i uszy 33.

Kiedy gotów jest nauczyciel 34. Dobór i wiara 35. Specjalnie dla 36. Efekt uboczny 37. Jakim być 38. Synchronizacja 39. Nici losu Aneks 1. Opowieści moich uczniów 1 Moja niełatwa droga do Reiki 2. Dziękuję ci Reiki!!!

3. Droga do siebie 4. Reiki a wykształcenie medyczne 5. Co Reiki wniosło w moje życie Aneks 2. O czym mówią odcienie aury? 1. Kolory 2.Lewa strona ciała 3. Centrum 4. Prawa strona ciała 5. Komentarz do fotografii aury Zakończenie Ciąg dalszy następuje Aneks fotografie Bibliografia Z przedmowy: Konieczność napisania książki o Reiki poczułam już dawno, ale nie mogłam sformułować jej podstawowej idei.

Na samym początku mego współdziałania z Reiki, kiedy książek na ten temat prawie wcale nie było, wydawało się mi, że mam zbyt niewiele doświadczeń w pracy z tą energią, a pewna wiedza teoretyczna to za niewiele nawet do tego, by choć w jakikolwiek sposób cały ten ogrom nowych wrażeń zintegrować ze swym życiem i pracą.

Ale mijał czas, zmieniał się i zmienia świat wokół mnie. Znacząco wzrosła liczba książek na temat Reiki (a stało się to skokowo w ciągu 2-3 miesięcy) i wtedy pomyślałam: A po co komu dzisiaj potrzebna będzie moja nie napisana książka przecież to, co najważniejsze napisali już inni wspaniali autorzy.

Minął jeszcze pewien czas. Moje osobiste doświadczenie uzdrowicieli i wykładowczymi rosło. Na moich seminariach w Moskwie, Sankt-Petersburgu, Jekaterynburgu, Uljanowsku, Ufie, Archangielsku, Warszawie, Białymstoku i innych miastach (zaczęłam nauczać Reiki od 1998 r.) co raz częściej słyszałam od moich uczniów pytanie gdzie moglibyśmy bardziej szczegółowo dowiedzieć się o tych duchowych praktykach, którymi zajmujesz się jako Mistrz Reiki? A kiedy odsyłałam ich do licznej literatury przedmiotu, to słyszałam w odpowiedzi, iż ich nie interesują jakieś abstrakcyjne książki nieznanych autorów, ale właśnie moja książka, pozycja, którą napisał ich Mistrz.

Z jednej strony, wydawało mi się, iż wszystko, co ważne zostało już powiedziane. Po co wiec powtarzać to jeszcze raz. Z drugiej rozumiałam tych ludzi (oczywiście o niemało ciekawiej posiadać bezpośredni kontakt z człowiekiem, lecz także i moment wejścia w korelacje z książką dla wielu może być niezwykle pokaźny).

Ale, co ciekawe, kontynuując kupowanie i polecanie innym książki o Reiki napisane przez innych Mistrzów zauważyłam,technologia tego opisu prawie we wszystkich tych nad wyraz mądrych i poważnych pozycjach jest bez zarzutu, ale czegoś wyjątkowo ważnego w nich nie ma.

Mam nadzieję, że te puste miejsca zapełni moja książka. Tym bardziej, iż sama wciąż mocniej odczuwam potrzebę jej zaistnienia.