Maciej Siembieda - Orient (Agora)

świeże, zdumiewające śledztwo Jakuba Kani zaprowadzi go do Chin – państwa sporych pieniędzy i ambicji, pokaźnej mafii i... Pokaźnych zagadek W Terespolu przed kolekturą lotto omdlewa człowiek, a z jego rąk wypada kupon z sześcioma zwycięskimi ilośćmi. W tym samym czasie siedem tysięcy osiemset trzydzieści kilometrów dalej pewien mężczyzna opracowuje plan, który ma przynieść miliardowe zyski i zmienić układ sił w jednym z najważniejszych państw Europy. Co w tym czasie robi były prokurator IPN-u Jakub Kania? Właśnie dostał nową pracę i misję, a ta zawiedzie go do Szanghaju i wplącze w śmiertelnie niebezpieczną intrygę, w której ważną rolę odegrają chińskie triady, polskie służby specjalne i… zbieracze złomu spod Terespola. Najważniejsza jest jednak zagadka zaginięcia gdzieś pomiędzy Polską a Chinami najsłynniejszego pociągu na świecie. Warto dodać, iż śladami Kani wyrusza jego dobra znajoma kapitan Teresa Barska. Siembieda w pełnej rozmachu powieści, jak najczęściej mistrzowsko łącząc fakty i fikcję, ujawnia tajemnice chińskiej mafii i jej powiązania z komunistycznym państwem, zdradza sekrety wywiadów oraz–z nieszablonowym poczuciem humoru–branży złomiarskiej. Prowadzi przy tym ładną rozprawę o hazardzie, lojalności, zemście, przeznaczeniu, a także… depresji. W jaki sposób renomowany poprzez czytelników Jakub Kania–pan z wybaczalną nadwagą i niepowtarzalnym talentem do rozwiązywania historycznych zagadek–wybrnie z kłopotów i uniknie pułapek, które zastawiają na niego najniebezpieczniejsi ludzie na świecie? Tak jak zawsze: inteligentnie i brawurowo, a zwykle w zupełnie nieoczekiwany dla czytelników sposób.