Sycylia. słońce, chaos i czerwone pomarańcze (Pascal)

Sycylia. Słońce, chaos i czerwone pomarańcze ·Skąd podziwiać najbłyskotliwiejsze zachody słońca? ·Dlaczego na Sycylii nie zamawiać carbonary? ·Kim jest królowa Katanii? Sycylia – wyspa kontrastów, zawieszona pomiędzy Europą a Afryką, między Wschodem a Zachodem, między innowacyjnością a tradycją.Tu można pospacerować po przeuroczych uliczkach barokowych miasteczektakich jak Noto czy Ragusa, zachwycić się błyskotliwymi widokamiz Taorminy czy wspiąć się na mammę Etnę. Tu kwitną egzotyczne opuncje i migdałowce, a w powietrzu podwyższa się zapach świeżych ziół i bujnych kwiatów. Tu codzienne życie płynie niespiesznie, a wśród gwaru targowisk i wszechobecnego sycylijskiego temperamentu nikt nie patrzy na zegarek. Tu każdy posiłek jest celebracją, a sycylijska pasta al forno, arancini i pistacjowe cannoli potrafią zauroczyć choćby wybrednych smakoszy. Sycylia jest jak jeden niewiele znaczący kontynent, w którym lista miejsc do zobaczenia i doświadczenia nigdy się nie kończy. I choć może nas kusić, żeby odhaczyć wszystkie najważniejsze zabytki podczas tygodniowego urlopu, to nie na tym polega zwiedzanie wyspy. Ją trzeba chłonąć wszystkimi zmysłami. Obserwować ludzi, naturę i zwyczaje. Zboczyć z przeważnie turystycznego szlaku. Podjechać do mniej znanego miasteczka i zniewolić się zwykłą codziennością. Zjeść topniejące w mgnieniu oka super słodkie lody w bułce, wpatrując się w zlewający się ze sobą błękit nieba i morza, lub dołączyć do pochodu mieszkańców z okazji święta lokalnego patrona, obserwując tradycje, których znaczenie nie zatarło się mimo upływu wielu wieków. Anna Dudar Anna Dudar – podróżniczka, która mieszkała do tej pory w Katanii, Palermo, Florencji i Madrycie. Dusza śródziemnomorska. Uzależniona od włoskiej pizzy, makaronu i kremu pistacjowego. Kocha rozmawiać z ludźmi, należycie wynajduje się w chaosie i nie umie żyć bez muzyki. Autorka bloga Pizza Girl Patrol i kulinarnych przewodników po Sycylii. Instagram: @pizzagirl.patrol