'To świeże, uzupełnione o osiemdziesięciostronicowe wprowadzenie wydanie opublikowanej poprzez CiS w roku 2015 książki Polak – katolik?. Sześć lat, jakie minęło od pierwszego wydania, to czas obfitujący w ważne wydarzenia i dla świata, i dla Kościoła katolickiego, i wreszcie dla polskiego katolicyzmu, który wciąż jest przedmiotem refleksji – i troski – profesora Obirka.
Jak sam autor pisze: Zachęcony przez Wydawcę, który zaproponował mi, by nie tylko wznowić moją książkę, lecz i opatrzyć ją nowym wstępem, uwzględniającym najważniejsze zmiany, do jakich doszło w katolicyzmie po roku 2015 (wtedy ukazało się pierwsze wydanie),, a także ewolucję mojego spojrzenia na Kościół katolicki, zabrałem się do skreślenia kilku refleksji.
Nie podejrzewałem, przystępując do tej pracy, iż tych zmian zaszło aż tak dużo i to równocześnie w katolicyzmie, jak i w moim postrzeganiu tego wyznania. Ze względu na fakt, iż Kościół polski jest organiczną częścią globalnego katolicyzmu, postaram się opisać też, jakie miejsce dziś w nim zajmuje.
Od razu jednak wyjaśniam, że główne tezy wyrażone w książce Polak katolik? w jej profilu z roku 2015 podtrzymuję, a opublikowana przeze mnie w 2020 roku z austriackim kolegą książka gromadzi liczne dowody na to, iż tak jak pisałem przed pięcioma laty, te zmiany idą w złym kierunku (Obirek, Tausch 2020).
Dodam, iż zwłaszcza w Polsce. To zaś kolejny ważki powód,wyszczególnić bardziej szczegółowo, na czym one naprawdę polegają. Dla mnie jako autora Polaka katolika? to spora satysfakcja, że diagnoza postawiona w 2015 roku nie tylko okazała się trafna, lecz w pewnym stopniu udało mi się nawet przewidzieć rozwój wydarzeń minionego pięciolecia.
Moje wątpliwości co do chrześcijańskiego, a szerzej choćby, i religijnego rozmiaru aktywności polskiego Kościoła znalazły pełne potwierdzenie w coraz większym upolitycznieniu i zideologizowaniu tego wyznania w Polsce.
[…] W pierwszej części postaram się przedstawić przeważnie krytyczne głosy, jakie pojawiły się pod adresem nie tylko katolicyzmu polskiego, lecz w ogóle archaicznej struktury tego wyznania chrześcijańskiego, które przeżywa bodajże największy kryzys w swej historii.
To kryzys o niemało głębszy choćby obszerna Schizma i podział na chrześcijaństwo Wschodnie i Zachodnie w 1054 roku czy też powstanie Kościołów reformowanych w XVI wieku. W XXI wieku kwestionowane są podstawowe struktury katolicyzmu łącznie z instytucją kapłaństwa i władzy hierarchicznej, czyli kluczowe części tej doktryny obowiązujące niemal niezmiennie od edyktu mediolańskiego z roku 313.
Czy katolicyzm przetrwa obecny kryzys, trudno przewidzieć; bez dwóch zdań natomiast, jeśli mu się to nie uda, na jego ruinach pojawi się nowy typ chrześcijaństwa, a może w ogóle religii. Tej sprawie poświęcę drugą część wstępu, w której chcę rozważyć pewien możliwy scenariusz rozwoju nie tyle katolicyzmu, ile całego chrześcijaństwa, które musi się zmienić w świecie pluralizmu religijnego.' fragment Wprowadzenia do II wydania Powyższy opis pochodzi od...
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Polak-katolik po przejściach. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.