Dzień drugi chyli się ku zachodowi. Kvothe powoli ujawnia, jak rodziła się jego legenda. Czy osiągalne jest, by rozmawiał z istotą, która dzięki swemu jasnowidzeniu doprowadza ludzi do obłędu? Ile zaś prawdy może być w tym, iż w tak młodym wieku spędził niemało nocy z Felurianą, której sztuka miłosna pozbawiła już życia rzesze panów? Utalentowany arkanista i bard nie ustaje w staraniach pozyskania mecenasa, którego opieka pozwoliłaby mu na dostatnie życie.
Przy tym bez wytchnienia poszukuje śladów Chandrian, choć w powodzenie tego zadania wątpi coraz bardziej. Jego ostatnią nadzieją okazuje się przemierzenie odległych ziem Ademre. {pomocn|przydatn)e w podróży okazują się lekceważone dotychczas zajęcia z Elodinem, dzięki którym rozbudził uśpioną dotąd część swojego umysłu.
Podczas gdy bohater dzieli się z Kronikarzem swoją przeszłością, ponura przyszłość nabiera kształtu tuż za drzwiami jego karczmy. „Kroniki królobójcy", akt drugi, scena druga! Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Strach mędrca. kroniki królobójcy. tom 2. część 2. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.