Epicka powieść Ziemowita Szczerka, utrzymana w klimacie kryminału noirPosłuchaj, drugiej wojny światowej nie było.
Warszawa nigdy nie została zniszczona, dzisiaj pod łukami triumfalnymi spacerują Polacy, Żydzi i Ukraińcy. Warszawa – Buenos Aires Słowiańszczyzny – swego tanga nikomu nie szczędzi.
Ale teraz, teraz to miasto, które nie przegrało, spływa krwią. Ulica szepcze o Kubie Hieroglifie i spisku tajnych stowarzyszeń. Kolejne trupy bez głów walają się po ulicach, a świat pogrąża się w chaosie.
Kary, słuchaj, to sprawa dla ciebie. Ten ktoś zabija poprawnie jak ty. I chce z tobą wyrównać rachunki. Kary, ty jesteś bękart, zdrajca i dezerter. Ale jesteś także detektyw, więc rusz tyłek i zajmij się tym. Przestań chlać i wstawaj. Trupy nie będą czekać.
Zbrodnia, namiętność i wojna na wszystkich szczeblach. Kryminał i epicka powieść w jednym. A w tle ulubiony temat pisarza – duża historia.
Ziemowit Szczerek – pisarz, dziennikarz, autor wielu nagradzanych powieści i reportaży. Laureat Paszportu „Polityki", nominowany do Nagrody MediaTory i Nagrody im. Beaty Pawlak, a także dwukrotnie do Nagrody Literackiej Nike i Nagrody Literackiej Europy Środkowej „Angelus".
FRAGMENT:
„Po Warszawie grasuje Kuba Hieroglif.
Nikt nie mówi o niczym innym, tylko o Kubie Hieroglifie. Że strach po nocach wychodzić z domu, że nie wiadomo, kogo następnego zabije, iż diabeł wcielony.nawet ludzie na najwyższych szczytach władzy nie posiadają przed nim ucieczki.nawet policyjni spirytyści i jasnowidze, pozostałości, ślepe kiszki, po dawnych, złych epokach (choć obecna jakoś nie udoskonalona), pojęcia nie posiadają nawet najbledszego, cóż to się dziać może. Ale kiedyż oni mają jakieś pokaźniejsze pojęcie o czymkolwiek.
To akurat prawda. Ciebie również ten Hieroglif wkręcił, Kary. Jakim cudem jemu – albo im – to wszystko się udaje?
Dla władzy zresztą, myślałeś, taki Kuba Hieroglif jest genialnym wyjściem. Przecież po tych jego morderstwach niewiele kto się już przejmuje czymś tak nieokreślonym i niewiarygodnym w zasadzie jak ultimatum dane Polsce przez jej własnych najbliższych sojuszników: Anglię i Francję. Owszem, Anglia i Francja nie żartowały. Dlaczego miałyby żartować. Lecz z najeżonej zermackimi piramidami Dzielnicy Marszałka Piłsudskiego szedł jeden, nieustający przekaz: eee, dajcie spokój, naprawdę wierzycie, że nasza spora siostrzyca Francja nas zbombarduje? Eee, iż dumny Albion, w imię którego krew na Bałkanach przelewaliśmy? Niemcy – to tak, na szczęście na kawałki są rozbite. Jeszcze. Lecz oni? Eee. I to za co, za Ukraińców? Za Szoszonów? Dajcie spokój, bądźmy poważni, wódz-marszałek Snardz i jego wierny adiutant Michał książę, kurwa, Bycza Głowa-Dowkont całą sprawę w mig załatwią. A wy, obywatele, jak się nie macie czym martwić, to się martwcie Kubą Hieroglifem. Jest czym!
Patrzysz na mobil, przypominający elektryczną maszynkę do golenia obciążnik do kieszeni, miga czerwoną diodą, któż to tak cię kocha, że wali od rana połączeniami, które są, niebożęta, skazane o tej porze na nieodebranie?
Złota. A to nie. A to ona akurat cię nie kocha. I to jest akurat problem. Oczywiście nie oddzwaniasz. Może choćby, ha, ha, będzie się o ciebie martwiła. A ty masz kaca. Ot, zwykły, lekki kacyk. Od przepalenia i od przepicia, którego, z powodu braku innego pomysłu na spędzenie wieczoru, dokonałeś w barze Syrena kilkaset metrów od domu, na Chłodnej 66, na tyłach Dworca Głównego."
Tytuł Cham z kulą w głowie Autor Ziemowit Szczerek Wydawnictwo Znak Literanova EAN 9788324056347 ISBN 9788324056347 Kategoria Literatura\Powieść ilość stron 528 Format 13.5x21x3.7 cm Rok wydania 2020 Oprawa Miękka Wydanie 1 Waga 0.546 kg
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Cham z kulą w głowie - ziemowit szczerek. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.