Debiut kryminalny lubianej autorki powieści obyczajowych: ironia, suspens i portret polskiej prowincji, który poraża realizmem. Senne Warmia i Mazury pod koniec lata. Nadchodzi burza. Nic już nie będzie takie samo. Szaniec – ekskluzywny hotel z programem surwiwalowym. Ośmioro gości, którzy znają tylko swoje imiona, pełna izolacja i odcięcie od świata. Rewelacyjne warunki, aby „zajrzeć w głąb siebie", jak obiecuje folder reklamowy. Rewelacyjne warunki na rewelacyjne morderstwo. Podczas turnusu zostaje zamordowany jeden z uczestników. Przy schludnie ułożonym ciele bez oznak przemocy leży kartka z biblijnym cytatem. Sprawę prowadzą sierżant Wiera Jezierska i komisarz Janusz Kosoń z Komendy Miejskiej Policji w Giżycku. Dla niego to finisz przed wyczekiwaną emeryturą. Ona marzy, aby wyrwać się z rodzinnych stron i odciąć od przeszłości. Gdy okazuje się, że ofiara to lubiany ksiądz dziekan, Wiera czuje dreszcz podniecenia: oto morderstwo z morałem, na jakie czekała. Trzeba jednak uważać, o czym się marzy. Gustowna zbrodnia rozpoczyna odkrywać swoje mroczne oblicze, a nazwa Szaniec nabiera nowego znaczenia. „Miejcie wstręt do złego, podążajcie za prawidłowem". Jak odróżnić dobro od zła? Kto jest ofiarą, a kto oprawcą? Co wybrać: prawdę czy sprawiedliwość? Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Szaniec. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.