O krasnoludkach i o sierotce marysi (AA)

Perła polskiej literatury dla dzieci w nowym, ciekawym wydaniu! przepiękne, wspaniale ilustrowane wydanie najsłynniejszej polskiej baśni autorstwa Marii Konopnickiej. Posiada pełny, oryginalny tekst baśni, niepoddawany skrótom i przeróbkom redakcyjnym.

Dzieło zilustrowano doskonałymi kolorowymi ilustracjami Alicji Kocurek, produkowanymi bardzo kunsztownie, z dbałością o najdrobniejsze szczegóły. Dzięki specyficznym walorom estetycznym książkę czyta się i ogląda z wielką przyjemnością.

fachowe ilustracje! O krasnoludach i sierotce Marysi powinno się czytać przynajmniej dwa razy. Raz kiedy jest się dzieckiem, bo to przecież bajka dla najmłodszych. Drugi raz, kiedy się jest dorosłym, żeby w pełni tę opowieść zrozumieć i w pełni się nią nacieszyć.

Z czasów dzieciństwa nie pamiętałam, aby Konopnicka pisała dowcipnie swoją bajkę. Dopiero jako czytelnik w pełni dojrzały, czytając O krasnoludkach i sierotce Marysi po raz wtóry, zobaczyłam, że język skrzy się od dowcipu, jest zgrabny i wciągający.

Przyznaję, iż nadal sięgam do przypisów, kiedy czytam tę baśń. Ale rzadko i z wielką przyjemnością archeologa-odkrywcy. Dla dziecka to lektura nieprzystępna. I należycie, bo tego, co proste, mamy dziś pod dostatkiem.

Dzieci to ambitne stworzenia. Uwielbiają przeskakiwać przez coraz to wyższe poprzeczki i mierzyć się z nowymi wyzwaniami. A kiedy samemu trudno się za coś zabrać, to wtedy najlepiej z mamą lub tatą, a już najcudowniej z obojgiem naraz.

wspaniałe jest takie wspólne czytanie. Rodzic staje się nagle prawdziwym znawcą, tłumaczem i ekspertem od niejasności. Zaręczam, że to budujące uczucie. Dla dzieci będzie to natomiast niezapomniana lekcja satysfakcji z wymagającej lektury.

O krasnoludach i sierotce Marysi to z zasady rewelacyjnie opowiedziana historia, taka, jakie kochamy i wspominamy. Jest tu przecież wszystko, czego potrzeba korzystnej, nieśmiertelnej historii - radość, smutek, strach, przygoda i bohaterowie z krwi i kości.

W tej unikatowej książce jest coś jeszcze: jest z nami obecna już ponad sto lat. To więcej aniżeli liczy sobie niepodległa Polska.