Emka, Luck i Wojtek mieszkają w tym samym bloku. Ich ulubionym dniem tygodnia jest wtorek: Szczerze mówiąc, nie mieliby nic przeciwko temu, gdyby tydzień składał się z samym wtorków, albo co najmniej trzech: tylko cztery lekcje i całkiem wolne popołudnie.
na dodatek właśnie we wtorki ich mamy chodzą na kurs włoskiego a tatowie grają w piłkę. Pełna wolność! Można grać w kapsle albo biegać po podwórku bez ograniczeń. Dziś jednak kapsle do gry miały pozostać nietknięte.
Otóż Luck przyniósł niezwykłe wieści, które na jakiś czas miały odmienić scenariusz ich wtorkowych popołudni: Forteca Gandalfa jest otwarta! Gandalf to jeden z sąsiadów. Sąsiedzi z natury są dziwni,pan, który mieszka na trzecim piętrze, jest mistrzem osobliwości.
Nosi długie szaty, siwą brodę do pasa, na przywitania innych mieszkańców bloku reaguje milczącym, dostojnym ukłonem. Jakby tego było niedużo, jego drzwi porasta bluszcz. Nikt spośród mieszkańców bloku nigdy zagadkowego sąsiada nie odwiedził.
A całkiem możliwe, iż nie tylko spośród mieszkańców, ponieważ do tej pory nikt nie zauważył, żeby ktokolwiek poza samym Gandalfem wchodził albo wychodził przez obrośnięte bluszczem drzwi. I teraz, gdy okazało się, iż być może im jako pierwszym w bloku przypadnie w udziale taka gratka, serca załomotały całej trójce jak szalone.
Ze strachu i z ciekawości. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Tramwaj Eliasza. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.