Uwaga, szpieg! Dzieje wywiadu od Noego do Bonda

Z czym z reguły kojarzymy wywiad? Z szantażem, kradzieżą, zabójstwami, walką i innymi niezbyt miłymi działaniami. Tymczasem autor tej luźnej, niekiedy żartobliwej albo złośliwej opowieści o dziejach szpiegostwa przypomina jednak, iż zrodziło się ono z naturalnej, bynajmniej nie nagannej zapotrzebowania bezpieczeństwa. Tak było u zarania wywiadu, gdy Noe wypuszczał na zwiady ptaki, tak jest i dziś, gdy satelity rozpoznawcze śledzą ruchy wojsk. Według Tadeusza Kisielewskiego stałe od tysiącleci są także podstawowe procedury i techniki szpiegowskie, przedstawia nam zatem te działania, w których najlepiej przejawia się natura wywiadu. Autor między innymi szczegółowo demonstruje powstanie pierwszych w nowożytnej cywilizacji zachodniej struktur wywiadowczych – papieskiej i angielskiej – i pierwszego wywiadu Stanów Zjednoczonych. Ujawnia rolę polskich oficerów w szkoleniu agentów SOE i OSS, a także wnikliwie rozwija temat polsko-japońskiej współpracy na tym polu w latach 1904–1944. Przypomina także czasy, gdy dwa narody – polski i żydowski – nie miały własnego państwa, lecz miały doskonale działający wywiad. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.