Tajne blizny. o czym milczę od lat. tom i officium (Novae Res)

Kobiety w służbach specjalnych

Patrząc wstecz na swoją służbę w jednej z formacji resortu spraw wewnętrznych, Agnieszka nie ma wątpliwości, iż gdyby wiedziała, jak ojczyzna podziękuje jej za te wszystkie niełatwe lata, zapewne wybrałaby inny zawód. Swoją decyzję podjęła zaraz po studiach i nad wyraz ekspresowo przekonała się, iż praca w służbach specjalnych wygląda zupełnie inaczej, aniżeli sobie to wyobrażała. Zwłaszcza, kiedy jest się kobietą… Za czasów ustroju słusznie minionego pomijana przy podwyżkach, premiach, awansach na wyższe poziomy, w najlepszym razie traktowana jak wyrobnica lub maskotka łagodząca obyczaje, w najgorszym – narażona na molestowanie i mobbing. Potem nastąpiły demokratyczne zmiany, surowe komisje weryfikacyjne oraz świeże formacje. I było już tylko… po staremu.

„Tajne blizny” to pełne refleksji, lecz także humoru i autoironii wspomnienia kobiety, która odkrywa przed czytelnikiem niedużo znane realia pracy w służbach specjalnych, prezentując je z jeszcze nieznanej, żeńskiej perspektywy. To powieść zabawna, błyskotliwa,w głównej mierze – poruszająca aktualne ponadto dziś problemy.

Aneta Wybieralska jest wrocławianką, absolwentką kierunków humanistycznych, prawniczych i ekonomicznych uczelni we Wrocławiu, Warszawie, Łodzi i Krakowie. Przez większość życia zawodowego związana była z resortem spraw wewnętrznych.
Pasje artystyczne i podróżnicze usiłuje realizować jako pilot wycieczek oraz namiętny bywalec polskich sanatoriów, w dodatku publicznych. Lubi akweny oraz góry, jak i niektóre doły. Oczywiście poza tymi swymi.
Przed rodziną i znajomymi zadebiutowała niewydaną jeszcze powieścią obyczajową, stworzoną jako podarunek urodzinowy dla przyjaciółki. Drukiem ukazały się dotychczas cztery książki, z założenia komedie obyczajowe: „Sanatoryjny romans z inspiracją” (2017), „Pozdrawiam z demoludy” (2018), „Garnitur na słupie” (2019), „Komu sznur wisielca?” (2020). „Officium” jest piątą, zarazem pierwszym tomem trylogii „Tajne blizny. O czym milczę od lat”.