"Przypalona szarlotka" - to zbiór siedemdziesięciu czterech krótkich, pełnych ciepła i humoru opowiadań, których tematem jest przeżywanie roku liturgicznego w rodzinie i codzienne radości i problemy zalatanych rodziców, intensywnej, wyjątkowo "młodej duchem" babci i dzieci - dziewięcioletniego Maćka, przygotowującego się do przyjęcia Pierwszej Komunii Świętej i pięcioletniej Basi. Ważne wydarzenia rodzinne takie jak: śalbo cioci, śmierć dziadzia, narodziny braciszka są okazją do przybliżenia czytelnikom (najlepiej w wieku bohaterów tej książeczki, czyli 5 - 9 lat) poszczególnych sakramentów, związanych z nimi obrzędów religijnych, a także spektakularnych, starych tradycji. Każda z opowieści kończy się niespodzianką: wierszem, zagadką, modlitwą, czy tekstem przedstawienia do domowego teatrzyku. Jednocześnie rodzice czy dziadkowie jak i katecheci znajdą w tej książeczce niejeden pomysł na przeprowadzenie ciekawej rozmowy, czy zabawy z dziećmi. Dużo mówi się i pisze o konieczności pielęgnowania więzi rodzinnych, o sile płynącej z trwania przy najważniejszych wartościach, o potrzebie bycia razem. "Przypalona szarlotka" jest próbą przełożenia tych "pobożnych życzeń" na język praktyki. Dlaczego "Przypalona szarlotka"? Wbrew pozorom, nie jest to rachunek sumienia roztargnionej gospodyni, ani parodia książki kucharskiej. Po prostu, przyszło mi kiedyś do głowy, że życie rodzinne przypomina czasem właśnie taką przypaloną szarlotkę. Gdy się je inicjuje, wszystko jest atrakcyjnie. Wydaje się, iż to właśnie nam uda się upiec to "znakomite ciasto". Przepis jest, a jakże (choćby nie jeden), składniki są, korzystne chęci też. Problem polega na tym, iż trzeba pichcić we dwoje, potem troje, pięcioro..., a każdy ma swoją wizję. Jeden doda za dużo jabłek, drugi za mało cukru, a trzeci zapomni wyjąć z pieca na czas. I co wtedy? Jak za kwaśna, można posypać cukrem pudrem, jak przypalona, z grubsza oskrobać. Jak się nie da zjeść, trzeba zaczynać od nowa. Pan Bóg nie da nam w prezencie "nieprzeciętnej szarlotki", może tylko ulepszyć... Kucharzy. Jeśli oni zbliżą się do ideału, to i szarlotce wyjdzie to na prawidłowe. Tego właśnie życzę z całego serca wielkim i niewielkim czytelnikom tej książki. Autorka - Ewa Stadtmüller
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Przypalona szarlotka, AZ#C1D69EFEEB/DL-ebwm/epub. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.