Tesco jest wszędzie to pierwszy, autorski dobór wierszy Wojciecha Brzoski - poety, autora sześciu tomików: "Blisko coraz dalej" (2000), "Niebo nad Sosnowcem" (2001), "Wiersze podejrzane" (2003), "Sacro casco" (2006), "przez judasza" (2008) i "Drugi koniec wszelkiego".
Utwory pomieszczone w tomie Tesco jest wszędzie pochodzą z lat 2000-2010, a tytuł pozostał zaczerpnięty z wiersza premierowego. Poeta do tej pory publikował w wielu czasopismach literackich i kulturalnych w kraju i za granicą (m.in. "FA-art.", "Kresy", "Czas Kultury", "Tygodnik Powszechny", "Zeichen &Wunder", "Sodobnost").Jego wiersze były tłumaczone na: angielski, niemiecki, czeski, słowacki, słoweński i serbski.
Recenzje:
"But kształtuje świadomość" - bracia Marx.
Na okładce widać garaże, z napisem wymalowanym na tynku: "Judeochrześcijaństwo - Nie!" Bliżej czytelnika stoi kubeł na śmieci, taki kubeł na wszystko, bez segregacji. Pomiędzy hasłem na murze, a kubłem znajduje się kawałek betonu, gdzie można grać w piłkę albo umyć w słońcu samochód. Można na tym placyku dać komuś w mordę, albo stanąć do pierwszo-komunijnej fotki i być szczęśliwym. Miejsce jest chwilowo puste. Zapełni je poezja.
dobór wierszy z ostatniej dekady, dokonany poprzez samego autora, łączy jeden temat i hasło: "tesco".
Jest to poezja - pomiędzy innymi - o Bogu. Albo lepiej: o bogu - gdyż tak każe pisać imię stwórcy zastosowana konwencja minimalnej litery. Konwencja pamiętająca dadaizm,jeszcze codzienne powiedzenie, iż "wszystko jedno". Krzyż pisany jest z dużej, gdy w tym samym utworze pojawia się miasto Poznań (jako powrót do rzeczywistości). "Tesco" jest o bogu, i o niemało bardziej mówi o "bogu", jako elemencie świadomości, aniżeli o pozaziemskiej istocie, posiadającej jakiś wpływ na życie człowieka (to "jakieś" zależy od stopnia wiary), a ukazujenej na świętych obrazach pod postacią pana w niebiosach (w islamie - już bez obrazowań). I właśnie o znaczenie tego elementu, jego wpływ na jakość życia, egzystencji i tożsamość poety, najpewniej chodzi tutaj, a nie o żadną konfesję, czy dawanie świadectwa, jak powiedziałby katolik. O to, jak ten wszechobecny składnik spaja kulturę bycia, w jakiej się oddycha, kulturę polską, śląską. Wszystko mniej albo bardziej w opisanej przestrzeni zahacza o wiarę, niedzielny obrządek, o dekalog. Ani na moment nie znika także świadomość, iż "święte" patrzy.
Wojciech Brzoska skonfrontował Boga z Tesco. Dlaczego? Bóg jest wszędzie, Tesco też. Wszechobecność komercji i konsumpcjonizmu są już tak dalece posunięte, że stają się one niejako bogami. Pustkę jaką napotykamy patrząc wpierw na okładkę, a potem analizując kolejne wiersze, wypełnić można jedynie poezją. Warto wspomnieć w tym momencie, że podejmowany temat jest równie jak Bóg, bóg i tesco wszechobecny. Wielu współczesnych twórców równocześnie w świecie filmu, teatru, muzyki, czy wreszcie literatury, zarówno w formie prozatorskiej, jak i poetyckiej nawiązuje do tematu globalizmu, konsumpcjonizmu, zagubienia w świecie idei, a wręcz czasami podejmuje niniejsze tematy, jako główne. Jest to dowód na potrzebę mówienia o tym i autor potrafił to zauważyć. Potrafił w sposób prosty, dobitny i widzialny oczami zwykłego człowieka, przedstawić nurtujące świat dylematy i wyjść naprzeciw wyzwaniu podzielenia się swymi refleksjami z czytelnikiem.
Tesco jest wszędzie?
Nie, to poezja jest wszędzie. Starczy się rozejrzeć.
Udowadnia to tomik Wojciecha Brzoski. Udowadnia i zaskakuje, bo? szczerze mówiąc? przeczytawszy tytuł spodziewałam się raczej poezji zaangażowanej społecznie, o pokaźnym antyglobalistycznym zabarwieniu. Tymczasem autor serwuje czytelnikowi zbiór tekstów z najróżniejszych lat, które łączy jedno? rzadko już we współczesnym, rozwrzeszczanym świecie spotykany nastrój lirycznej refleksji nad nieuchronnie przemijającym światem.
W ten refleksyjny nastrój wprowadza już pierwszy tekst - "Znicz" - przejmujący w swej prostocie obraz wizyty na cmentarzu ojca i syna użytkowników grób dziadka. "Mój dziadek od roku sypia gdzie indziej" - stwierdza postać mówiąca w wierszu, jakby z dziecinnym zdziwieniem, że tak w ogóle może być - iż porządek świata może się tak odwrócić i ten, kto do tej pory był w nim ważną osobą - nagle znika, przeprowadziwszy się do innego świata.
Wojciech Brzoska
Poeta, autor książek poetyckich. Współautor filmu Scrafitto (2005) oraz płyty NIE- takty (2008). Laureat Nagrody Otoczaka (2007).
Jego wiersze tłumaczone były na angielski, niemiecki, czeski, słowacki, słoweński i serbski. Pochodzi z Sosnowca, obecnie mieszka w Katowicach.
TOMIKI:
- Blisko coraz dalej (2000),
- Niebo nad Sosnowcem (2001),
- Wiersze podejrzane (2003),
- Sacro casco (2006),
- przez judasza (2008),
- Drugi koniec wszystkiego (2010).
darmowy fragment:
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Tesco jest wszędzie - Wojciech Brzoska, AZ#701E7E49EB/DL-ebwm/pdf. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.