Minimalizm to asceza i obsesja liczenia przedmiotów? Autorka bardzo rozprawia się z tym stereotypem. Na podstawie osobistych doświadczeń i obserwacji opowiada o przeszkodach, jakie można napotkać w procesie usprawniania życia,, a także o sposobach ich pokonania. Szuka przyczyn obecnego konsumpcyjnego szaleństwa i chciwości dóbr i przeżyć.
Twierdzi, że można żyć prościej i wolniej, nie mając poczucia straty i wyrzeczenia, a wręcz przeciwnie, czerpiąc z życia więcej radości. Ukazuje, że minimalizm może być {pomocn|przydatn)ym narzędziem nawet dla tych osób, którym wydaje się on tylko sezonową modą. Dzięki niemu można uwolnić przestrzeń, nauczyć się oszczędności, uporządkować swoje otoczenie, lepiej gospodarować czasem. I na dodatek świetnie się przy tym bawić!
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Minimalizm po polsku, czyli jak uczynić życie prostszym. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.