„Plecami do wyjścia, na wózku inwalidzkim siedział bez ruchu barczysty mężczyzna.
– Proszę pana – wyszeptała nie wiedzieć czemu.
Nie zareagował. Obeszła wózek i stanęła na wprost inwalidy. Najpierw zobaczyła martwe, szeroko otwarte oczy. Potem krwawą linię na gardle. Miała wrażenie, że wciąż płynie z niej krew na koszulę pana. Na koniec spojrzała na czerwoną kałużę na podłodze. Chciała krzyczeć, lecz nie mogła wydobyć z siebie głosu. Zakręciło jej się w głowie. Usiadła na podłodze i zwymiotowała”.
we wnętrzu nocy Anna Geier dowiaduje się o samobójczej śmierci niepełnosprawnego brata. Gdy wraca do rodzinnego domu, spada na nią kolejny cios – rodzice zastawili willę na wrocławskich Krzykach, aby sfinansować dożywotnią opiekę nad chorym synem, a do drzwi puka nowy właściciel, dopominając się o swoje mienie. Anna próbuje wyjaśnić tajemniczą śmierć i ochronić rodziców przed oszustami i bezdomnością. Pomaga jej niewidziana od ćwierć wieku koleżanka z liceum, która już jako bogata bizneswoman z Dubaju wraca nagle do ich życia.
Jednak czy przyjaciele nie są wrogami, a ofiary są bez winy? Czy dobro nie jest złem, a zbrodnia sprawiedliwością? Dlaczego nieodgadnionemu dobroczyńcy tak niezwykle zależy na przejęciu domu staruszków i jaki związek posiadają te wszystkie tragedie z niewyjaśnionym od lat pobiciem w trakcie demonstracji Solidarności w 1982 roku?
Kryminalna intryga, aktualne problemy społeczne, a zwykle opowieść o wyborze pomiędzy szczęściem a koniecznością, uczciwością a lojalnością, miłością a chciwością. Zaskakujące zwroty akcji, a także nietuzinkowi bohaterowie zmagający się z ciężarem dawnych doświadczeń i bieżących wyborów. Jak zakończy się walka dramatów teraźniejszości z klątwami przeszłości?
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Powrotny z wrocławia. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.