Lata świetne (Ostatnia sobota lata)

Lata nieprzeciętne to równocześnie jednostka odległości i czasu. To zbliżanie się i oddalanie na przestrzeni minut, godzin, lat. To podziw nad śpiącym dzieckiem późną grudniową nocą, spacer polem wewnątrz lata i niedowierzanie, że czasami życie może być po prostu prawidłowe. To podróż z biletem w jedną stronę - w życie, w miłość, w macierzyństwo. To poszukiwanie zagubionej czułości wobec siebie i świata. To opowieść o odchodzeniu i wracaniu, o szukaniu nowej definicji prawidłowo znanych słów.

Ten tom nie wygra żadnej nagrody. Nie odbije się echem. Nie zbierze oklasków. Nie szokuje. Nie walczy z systemem. Nie wpisuje się w trendy. Lecz wiem, iż nie przejdzie niezauważony. Ty go zauważyłeś, ty go zauważyłaś. Dziękuję ci za to.