Pewnego dnia z książki na zagraconym biurku wysuwa się oderwany fragment starej gazety z pytaniem: Kim jesteś, Zuzanno?
Jarosław Mikołajewski nie pamięta, kiedy zapisał to zdanie. Ale pamięta, iż pierwszy raz usłyszał o Ginczance, gdy miał kilkanaście lat. „Moja fascynacja zrodziła się z szoku, że chodziło o młodą, zamordowaną poetkę żydowską, o której mówiono, iż była spektakularna jak nikt, jako człowiek i jako kobieta".
Jedno oko miała niebieskie, drugie zielone. Nie, jedno ciemne, drugie pomarańczowe. „Jej własna twarz ją zdradziła, jej ładna twarz" – powie ktoś później. Wysoka, smukła, spektakularna, wykwintna, atrakcyjna, najefektowniejsza, dowcipna, inteligentna, łagodna, choć ironiczna… Poeta goni za cieniem zamordowanej poetki, po której zostało niewiele ponad wspomnienie zjawiskowej urody i nieliczne wiersze, od których nie umie się od kilkudziesięciu lat uwolnić.
Mikołajewski sporo razy słyszy w czasie swoich długoletnich poszukiwań poetki: „Zakochałeś się w niej i już".
Dla tłumacza, poety, bajkopisarza, najszczególniej czułego z reporterów granice gatunków nie istnieją. Dlatego reportaż wspierany podmianą korespondencji z włoskim przyjacielem miesza się tu z poezją, żeby w końcu przejść w dramat – i tak fikcja żeni się z rzeczywistością, aby opowiedzieć coś, co było albo miało być, lub być powinno.
To nie jest – nie tylko – opowieść o Zuzannie Ginczance. To opowieść o kimś, kto jej szuka. O obsesji, legendzie, poezji, wojnie. I o samym szukaniu.
Tytuł Cień w cień za cieniem zuzanny ginczanki Autor Jarosław Mikołajewski Wydawnictwo Fundacja Instytut Reportażu (Dowody na Istnienie) EAN 9788365970381 ISBN 9788365970381 Kategoria Biografia\Biografie linia Reporterska ilość stron 176 Format 14x21x1.1 cm Rok wydania 2019 Oprawa Miękka Wydanie 1 Waga 0.264 kg
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Cień w cień. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.